Zawirowania wokół konkursu na dyrektora Teatru Słowackiego

Teatr im. J. Słowackiego w Krakowie fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Związki zawodowe Teatru Słowackiego chcą unieważnienia konkursu na dyrektora instytucji. Ich zdaniem doszło do nieprawidłowości podczas pierwszego posiedzenia komisji.

Konkurs na dyrektora Teatru Słowackiego został ogłoszony w lipcu przez Zarząd Województwa Małopolskiego. Decyzji tej przeciwni byli nie tylko pracownicy instytucji i związki zawodowe, ale także krakowscy radni oraz członkowie Unii Polskich Teatrów, apelując o przedłużenie kadencji obecnego szefa teatru – Krzysztofa Głuchowskiego.

Kto pokieruje Teatrem Słowackiego?

W poniedziałek, 16 października, odbyło się pierwsze posiedzenie komisji konkursowej. Jak informuje Magdalena Opyd, rzeczniczka prasowa urzędu marszałkowskiego, o fotel dyrektora Teatru Słowackiego ubiegać będzie się czterech kandydatów.

Wśród nich jest Krzysztof Głuchowski, który kieruje instytucją od ponad siedmiu sezonów artystycznych. Jako jedyny oficjalnie poinformował o kandydaturze i upublicznił swój program na kolejne pięć lat dyrektury. Co z pozostałymi uczestnikami?

Ich nazwiska zostaną upublicznione zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w protokole końcowym – wyjaśnia Magdalena Opyd.

Konkurs na dyrektora Teatru Słowackiego ma zostać rozstrzygnięty do 31 października. Osoba, który zwycięży przejmie stery instytucji od września przyszłego roku, gdy zakończy się kadencja Krzysztofa Głuchowskiego.

W komisji zasiadają: przedstawiciele urzędu marszałkowskiego – Robert Bylica (przewodniczący komisji), Rafał Stuglik i Monika Gubała, przedstawiciele ministerstwa kultury – Maciej Ogórek i Andrzej Nowarski, przedstawicielka Związku Artystów Scen Polskich – Ewa Leśniak, przedstawiciel Stowarzyszenia Małopolska Kultura – Andrzej Zarych, przedstawiciel Związku Zawodowego Aktorów Teatru Słowackiego – Mateusz Janicki oraz przedstawiciel Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Pracowników Teatru Słowackiego – Grzegorz Wójtowicz.

Aktorzy chcą unieważnienia konkursu

Poniedziałkowe posiedzenie komisji wzbudziło wiele zastrzeżeń wśród aktorów i pracowników Teatru Słowackiego. Chodziło m.in. o podpisanie przez jej członków „klauzuli poufności”, co zdaniem związkowców stoi w sprzeczności z transparentnością i jawnością konkursu, a poza tym nie zostało zawarte w regulaminie.

Jak tłumaczy rzeczniczka urzędu marszałkowskiego, ma to związek z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych. – Podpisanie przez członków komisji konkursowej oświadczeń o zachowaniu poufności jest procedurą standardową, dotyczy wszystkich konkursów przeprowadzanych dla instytucji kultury województwa małopolskiego i wynika z przepisów RODO – mówi Magdalena Opyd.

17 października przedstawiciele Związku Zawodowego Aktorów i Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Pracowników Teatru Słowackiego złożyli do urzędu marszałkowskiego pismo, w którym domagają się unieważnienia konkursu.

Ich zastrzeżenie budzi nie tylko podpisanie „klauzuli poufności”, ale także obecność w komisji konkursowej Andrzeja Zarycha, przedstawiciela Stowarzyszenia Małopolska Kultura.

– Jak sam przyznał, stowarzyszenie które reprezentuje nie współpracowało z żadnym teatrem. Według nas w/w stowarzyszenie ani jej przedstawiciel w żadnej mierze nie prowadzi działalności zawodowej lub twórczej właściwej ze względu na rodzaj działalności gospodarczej prowadzonej przez Teatr im. J. Słowackiego w Krakowie – wyjaśniają w piśmie związkowcy.

Wskazują też, że jedna z kopert zawierająca ofertę uczestnika, została otwarta przed rozpoczęciem obrad, wbrew procedurze przewidzianej w regulaminie.

Jak dodają, poniedziałkowe posiedzenie komisji nie zakończyło się sporządzeniem i podpisaniem protokołu, co uniemożliwiło Mateuszowi Janickiemu, przedstawicielowi Związku Zawodowego Aktorów Teatru Słowackiego, zgłoszenie pisemnych uwag.