Jeszcze w kwietniu były tutaj po prostu tory dwóch linii kolejowych. Dziś na nowym przystanku Kraków Piastów trwają prace wykończeniowe, by za miesiąc otworzyć go dla pasażerów.
W piątek PKP Polskie Linie Kolejowe pokazały efekty dotychczasowych prac na budowie nowego przystanku. W ciągu ostatnich kilku miesięcy powstały tu łącznie trzy perony: dwa jednokrawędziowe po bokach i jeden wyspowy na środku. Wszystko po to, by mogły się tu zatrzymywać zarówno pociągi kursujące linią prowadzącą w stronę Miechowa i Sędziszowa, jak i te w ramach nowego połączenia przez obwodnicę – m.in. przez Luboczę, Kościelniki i Przylasek Rusiecki do Podłęża.
– Tempo było ekspresowe, przy trudnych warunkach pracy, ponieważ tutaj przez cały czas odbywa się ruch kolejowy – mówił Andrzej Lipski, dyrektor Zakładu Linii Kolejowych PKP PLK. – W tej chwili montowana jest mała architektura. Potrzebujemy jeszcze około dwóch-trzech tygodni pracy, by wszystko było dopięte na ostatni guzik – dodawał.
Gdzie ten Piastów?
Dyskusje w internecie budzi wciąż nazwa przystanku, która może sugerować, że pociągi będą się zatrzymywać w „Piastowie”, a nie na osiedlu Piastów. Rozmowy na ten temat toczyły się jeszcze przed rozpoczęciem prac, padały propozycje by przystanek zyskał nazwę Kraków Północ lub Kraków Mistrzejowice. Ostatecznie pozostała pierwotna nazwa – taka, jaka pojawiła się na tablicy przygotowanej przy okazji ogłoszenia w 2022 roku przez ministra Andrzeja Adamczyka i lokalnych polityków PiS informacji o realizacji inwestycji:
– Taka nazwa została zaproponowana i przyjęta i taka będzie funkcjonować. Pojawiały się różne propozycje i wybór jednej powoduje, że zwolennicy innych podnoszą głos – komentuje Piotr Hamarnik z PKP PLK.
Jak dojść, jak dojechać?
Dobudowanie w tym rejonie infrastruktury ułatwiającej przesiadki do pociągów ma już być zadaniem sąsiadujących z przystankiem gmin, a więc Krakowa i Zielonek. Po stronie Krakowa kluczowe jest przedłużenie linii tramwajowej z obecnej pętli na os. Piastów, co wciąż jest jeszcze dalekie od realizacji. Problemy pojawiły się także z planowanym po stronie Zielonek parkingiem Park&Ride. O szczegółach informowaliśmy tutaj:
– My budową przystanku rozpoczynamy pewien proces, w którym kolejne gminy partycypują, jeśli chcą dostosowywać swój układ transportowy do rozwijającej się sieci kolejowej. Tak się dzieje w przypadku innych przystanków w rejonie Krakowa, np. w Kokotowie czy Węgrzcach Wielkich, gdzie przy przystankach gmina wybudowała parkingi Park&Ride – przekonuje Piotr Hamarnik. Innym przypadkiem ma być przystanek w Kościelnikach, gdzie parking powstanie w ramach współpracy pomiędzy PKP PLK a miastem.
Mocny start
Zmiany w rozkładzie jazdy wejdą w życie 15 grudnia. Według aktualnie udostępnionej wersji rozkładu pociągi z os. Piastów do Krakowa głównego odjadą o 4:18, 5:15, 5:31, 5:52, 6:19, 6:46, 6:59, 7:07, 7:24, 8:20, 8:27, 9:05, 9:20, 10:14, 11:18, 11:31, 12:22, 13:20, 13:42, 14:19, 15:00, 15:24, 15:46, 16:29, 16:32, 16:57, 17:17, 17:34, 18:21, 18:25, 19:25, 19:30, 20:31, 20:36, 21:21, 21:56, 23:29. To więc łącznie 37 par pociągów zatrzymujących się w rejonie, który obecnie boryka się z dużymi korkami, a podróż tramwajem do centrum trwa ok. 30 minut. Pociągi pokonają ten dystans w ciągu 7-9 minut.
Do codziennego korzystania z tych połączeń będzie uprawniał bilet metropolitalny, który w wersji dla I strefy (a więc poruszania się w granicach miasta) kosztuje 159 zł lub 79 zł w wersji ulgowej.