Teatr, muzyka, taniec, kabaret i rewia drag queen. Teatr Nowy działający przy Krakowskiej 41 chce stworzyć nową przestrzeń kulturalną w piwnicach swojej siedziby na Kazimierzu.
„To będzie przestrzeń przy naszym teatrze i Kawiarni Literackiej otwarta na wszystkie propozycje teatralne” – pisze teatr w mediach społecznościowych.
Sztuka w podziemiach
– To będzie smak mocnej alternatywy – zapowiada w rozmowie z LoveKraków.pl Piotr Sieklucki, dyrektor Teatru Nowego Proxima. – Roboczo nazywamy ten projekt „Podziemia kultury”, ale ogłosiliśmy konkurs na oficjalną nazwę tego miejsca. Zobaczymy, co z tego wyniknie.
Chętni mogą już wysyłać do nas swoje propozycje na adres biuro@teatrnowy.com.pl. Nagrodą dla zwycięzcy konkursu będzie roczny, bezpłatny wstęp na wszystkie wydarzenia organizowane przez teatr.
Miejsce eksperymentów
Podziemia teatru mają stać się przestrzenią dla różnego rodzaju teatralnych działań. Będzie ona otwarta na różne propozycje – muzyczne, taneczne, kabaretowe. Swoje pomysły będzie mógł zgłosić każdy.
– Wysokość naszych piwnic dochodzi do 8 metrów. Moim zdaniem to idealna przestrzeń pod wszelkiego rodzaju teatralne eksperymenty. Otwieramy się na tych, którzy często pukają do naszych drzwi, a my nie mamy tyle miejsca, aby te wszystkie wydarzenia organizować ze względu na liczbę premierowych produkcji. Nasze „podziemia” będą dla wszystkich. Z przesłanych propozycji wybierzemy te najciekawsze, które zainteresują naszych odbiorców. Na początek chcemy uderzyć w ton kabaretowy – mówi Sieklucki.
Piwnice teatru powoli stają się już podziemną salą teatralną. Widzowie zasiądą w czerwonych fotelach, które niegdyś znajdowały się na widowni w poprzedniej siedzibie, przy Gazowej 21.
Co zobaczymy na scenie? Pierwsze plany już są. Dyrektor wymienia m.in. rewię drag queen Papiny McQueen czy cykl spotkań z krakowską literaturą.
Sieklucki zapowiada również realizację planowanej w tym roku premiery spektaklu o historii zespołu Guns’n’Roses w reż. Sławomira Chwastowskiego z główną rolą Tomasza Schimscheinera. Ale na wspólne oglądanie wspomnianych propozycji trzeba będzie poczekać – wszystko zależy od sytuacji związanej z pandemią koronawirusa.