Aktor Sean Penn i władze Krakowa będą wspólnie pomagać uchodźcom z Ukrainy. Porozumienie w tej sprawie zostało zawarte 23 marca.
Aktor i reżyser Sean Penn, współzałożyciel i prezes zarządu organizacji charytatywnej CORE Response, wspólnie z władzami Krakowa będzie pomagać uchodźcom z Ukrainy i wspierać pracujących z nimi wolontariuszy.
– Byliśmy wszyscy przekonani, że w Europie, tak ciężko doświadczonej w trakcie II wojny światowej, nigdy nie przyjdzie nam spotkać się tak bezpośrednio z bestialstwem wojny. Niestety stało się inaczej. Jesteśmy zmuszeni do tego, aby zadbać o naszych przyjaciół z Ukrainy w Krakowie, jak i tam na miejscu, w Ukrainie – powiedział podczas konferencji prasowej prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Podziękował również mieszkańcom Krakowa za włączenie się do pomocy.
Wsparcie organizacyjne i finansowe
– Mamy do czynienia z sytuacją kryzysową, w której żaden rząd nie jest w stanie sobie poradzić samodzielnie – powiedział Sean Penn.
Dodał, że z podobnymi sytuacjami fundacja CORE Response miała do czynienia już wcześniej, dlatego rozbudowuje sieć współpracy o swoich ekspertów i stara się rozwijać sieć polskich współpracowników.
Penn zadeklarował długofalową współpracę z prezydentem Krakowa i miejskimi służbami.
– W tej sytuacji sektory prywatny i publiczny muszą ze sobą działać. Jako organizacja będziemy ich w tych wysiłkach wspierać zarówno organizacyjnie, jak i finansowo, teraz i w przyszłości. Chciałbym podziękować Polakom, którzy przyjmują uchodźców do siebie – mówił aktor.
Jeszcze w lutym aktor przebywał w Ukrainie, gdzie kręcił film dokumentalny o wojnie przeciwko Rosji. Głośno zrobiło się o zdjęciu przedstawiającym aktora zmierzającego pieszo do granicy polsko-ukraińskiej, po tym jak ekipa porzuciła swój samochód.
Jak będzie wyglądać pomoc?
Współpraca obejmie wsparcie finansowe działań wolontariuszy i pracowników obsługujących magazyny, punkt relokacyjno-informacyjny na Dworcu Głównym oraz wykonujących rozmaite działania pomocowe oraz wiedzy technicznej niezbędnej przy koordynacji prac wolontariuszy.
– Porozumienie dotyczy koordynacji prac wolontariuszy, przekazywania im wiedzy i doświadczenia. My takiego doświadczenia nie mamy, dlatego to dla nas istotne i cenne informacje. Fundacja działa w wielu rejonach świata i ma w tym temacie sporą wiedzę. Jej działacze są również gotowi pomagać nieformalnie działającym centrom dla uchodźców. Oprócz tego, fundacja zobowiązuje się do wsparcia finansowego dotyczącego najbardziej fundamentalnych kwestii, takich jak żywienie, środki higieny czy nabywanie umiejętności do przebywania w naszym społeczeństwie – powiedział dziennikarzom Andrzej Kulig, wiceprezydent Krakowa.
Z uchodźcami będą pracować Polacy zatrudnieni przez fundację. – Fundacja ma świadomość tego, że wolontariusz to ktoś z gorącym sercem, który ma chęć wspierania, ale musi z czegoś żyć. Dlatego fundacja jest gotowa finansowo wspierać wolontariuszy – powiedział Kulig.
CORE pomaga
Sean Penn założyl fundację CORE (Community Organized Relief Effort) w odpowiedzi na trzęsienie ziemi, które miało miejsce na Haiti 12 stycznia 2010 roku.
W ramach działań pomocowych na Haiti organizacja zatrudniła prawie 350 osób, z czego 95 procent stanowili Haitańczycy. Udzielono pomocy 500 tys. pacjentom w dwóch przychodniach lokalnych, zapewniając bezpłatną pomoc w nagłych wypadkach i podstawową opiekę medyczną za symboliczną kwotę.
Od 2020 roku CORE zatrudnia na Haiti zespół ponad 100 osób pracujących na rzecz odbudowy społeczności.
W 2019 roku organizacja zmieniła nazwę i dodała Ann Lee jako współzałożycielkę, aby otrzymywać kontrakty i darowizny na działalność na całym świecie.
W marcu 2020 roku w związku z pandemią, CORE rozpoczęła przeprowadzanie bezpłatnych testów na obecność COVID-19 w Stanach Zjednoczonych.
Od czerwca 2020 roku CORE zatrudnia prawie 1000 osób pracujących nad odpowiedzią na COVID-19 w 45 ośrodkach badawczych, w tym 10 ośrodkach mobilnych, w całych Stanach Zjednoczonych.
Obecnie CORE działa w Polsce, wspierając najbardziej pilne potrzeby uchodźców z Ukrainy.