Zmienił nazwisko i paszport, by wrócić do strefy Schengen. Straż Graniczna zatrzymała obywatela Mołdawii

24-latek z Mołdawii miał zakaz wjazdu do państw strefy Schengen aż do końca 2026 roku. Zmienił nazwisko, wyrobił nowy paszport i próbował wrócić do Polski, by podjąć pracę.

W piątkowy wieczór, w miejscowości Muszynka w powiecie nowosądeckim, funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Tarnowie przeprowadzili kontrolę legalności pobytu wobec siedmiu obywateli Mołdawii podróżujących busem – jednej kobiety i sześciu mężczyzn. Spośród nich sześciu przebywało w Polsce legalnie. Jeden z mężczyzn – 24-latek – został jednak zatrzymany.

Jak się okazało, cudzoziemiec figurował w bazach danych jako osoba objęta zakazem wjazdu do strefy Schengen. Zgodnie z decyzją władz niemieckich z 2021 roku, Mołdawianin nie mógł przebywać w żadnym z krajów strefy aż do końca grudnia 2026 r. Mimo to próbował dostać się do Polski, zmieniając swoje nazwisko i wyrabiając nowy paszport.

Strażnicy graniczni szybko zorientowali się, że doszło do próby obejścia przepisów. Dane mężczyzny powiązano z wcześniejszym zakazem, a jego działania zakwalifikowano jako podejrzenie popełnienia przestępstwa z art. 264 § 2 Kodeksu karnego – nielegalne przekroczenie granicy z użyciem podstępu.

Po przeprowadzeniu postępowania administracyjnego Komendant Placówki SG w Tarnowie wydał decyzję o zobowiązaniu cudzoziemca do powrotu i orzekł zakaz ponownego wjazdu na terytorium Polski oraz innych państw strefy Schengen przez kolejne 10 lat. Dodatkowo skierowano wniosek do Sądu Rejonowego w Tarnowie o umieszczenie mężczyzny w strzeżonym ośrodku.

Obywatel Mołdawii został pod konwojem przewieziony do Strzeżonego Ośrodka dla Cudzoziemców w Przemyślu, gdzie spędzi najbliższe trzy miesiące w oczekiwaniu na przymusową deportację.