Znów się nie udało. Podczas czwartego już głosowania nie wybrano marszałka Małopolski

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl
W poniedziałek sejmik trzeci i czwarty raz głosował w sprawie wyboru marszałka Małopolski. Znów bez skutku.
Podczas poniedziałkowej sesji radni kolejny już raz próbowali wybrać marszałka Małopolski. Klub Prawa i Sprawiedliwości nadal forsuje kandydata, którego wskazał Jarosław Kaczyński: posła Łukasza Kmitę. W trakcie obrad doszło do zwrotu akcji, ale po stronie opozycji. Polskie Stronnictwo Ludowe i Koalicja Obywatelska wystawiły swojego kandydata: okazał się nim wojewoda małopolski Krzysztof Klęczar. W trakcie pierwszego poniedziałkowego głosowania ani Kmita, ani Klęczar nie uzyskali większości głosów.



Później mieliśmy przerwę w obradach, które zostały wznowione po godz. 19. Dlaczego radnym tak bardzo zależy na tym, żeby wybrać marszałka jak najszybciej? Powód jest prosty. Jeśli marszałka nie uda się wybrać do 9 lipca, trzeba będzie rozpisać przedterminowe wybory do sejmiku.

– Panie pośle, gratuluję panu wytrwałości – zwracał się do Łukasza Kmity Rafał Stuglik z klubu PiS, przedstawiając jego kandydaturę. – To duża odpowiedzialność. Liczę, że tym razem radni uszanują wybór i kandydaturę posła Łukasza Kmity. Mam nadzieję, że pańska misja zostanie zakończona pozytywnie – dodał Stuglik. Kandydaturę Krzysztofa Klęczara przedstawiał Stanisław Sorys z PSL. – Z kretesem wygrał w pierwszym dzisiejszym głosowaniu – mówił Sorys. Dziwił się, że Prawo i Sprawiedliwość nie jest w stanie porozumieć się w sprawie swojego kandydata. – W waszych szeregach jest bardzo dużo doświadczonych samorządowców, którzy rozwiązaliby problem, z którym mamy do czynienia – komentował radny Sorys.

Podczas drugiego poniedziałkowego głosowania na Łukasza Kmitę zagłosowało 16 radnych, a na Krzysztofa Klęczara 19. Żaden z kandydatów nie uzyskał zatem wymaganej większości. – Jestem cierpliwy – komentował Kmita. – Dziękuję za oddane głosy. Nie będę kolejny raz ścigał kolegi Kmity – mówił z kolei Klęczar, który zapowiedział, że nie będzie już walczył o fotel marszałka.

Kolejna sesja sejmiku została zwołana na wtorek 2 lipca.