ZZM próbuje drugi raz w sprawie badań na Białych Morzach

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

ZZM rozpisał ponownie przetarg na przeprowadzanie badań przyrodniczych na terenie Białych Mórz. Dopiero mając ich wyniki, będzie można stawiać kolejne kroki w stronę utworzenia miejskiego parku.

Ubiegłoroczne konsultacje społeczne w sprawie zagospodarowania terenu Białych Mórz wyraźnie pokazały, że mieszkańcy oczekują tam zieleni, spokoju i miejsca odpoczynku. Z wyników ankiet można wyczytać, że oczekiwaniem ankietowanych było to, aby park został zaprojektowany w mądry, „wzorcowy” sposób – z umiarem, z wykorzystaniem potencjału przyrodniczego, wypoczynkowego i historycznego tego miejsca. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Najpierw badania, potem projekt parku

Pod koniec lipca Zarząd Zieleni Miejskiej zapowiedział przeprowadzenie badań środowiska przyrodniczego, w tym gleby. Na potrzebę dokładnego zbadania tego poprzemysłowego terenu zwracali też wcześniej uwagę mieszkańcy zaangażowani w sprawę utworzenia tam ogólnodostępnego parku.

– Dopiero po dokładnym sprawdzeniu gruntu, w tym określeniu poziomu jego zasolenia oraz alkaliczności i odpadów, podejmowane będą dalsze kroki, czyli wskazanie, która część i jakimi gatunkami roślin może zostać obsadzona. Po tych działaniach rozpoczną się prace projektowe dotyczące zagospodarowania tego terenu – tłumaczył ZZM w komunikacie.

Drugi przetarg

Do 10 października urzędnicy czekają na zgłoszenia firm, które chcą przeprowadzić badania. To już drugie podejście miasta w tej sprawie. – Poprzedni przetarg musieliśmy unieważnić z powodów proceduralnych. Teraz rozpisane zostało nowe postępowanie – mówi nam Aleksandra Mikolaszek z ZZM. Poprzednim razem zgłosiła się jedna firma, ale nie złożyła w terminie dokumentów potwierdzających spełnianie wyznaczonych przez urzędników warunków.

Jeśli tym razem uda się wyłonić wykonawcę, firma będzie miała rok na realizację zadania.

Trzy powody

– Badania są potrzebne z trzech powodów. Pierwszy jest taki, by mieć informacje, czy teren jest bezpieczny i jakie prace trzeba wykonać a jakich absolutnie nie można. Zakładam, że od wyników badań uzależniony będzie projekt parku – tłumaczy Monika Konieczna z Akcji Ratunkowej dla Krakowa.

Drugi powód to dobór roślinności. – Jest to teren poprzemysłowy, wymagający rekultywacji i czasu. Chcielibyśmy wiedzieć, jakie działania trzeba podjąć w tym kierunku i jakie gatunki roślin i drzew mają szansę się tam przyjąć. I trzeci to zabezpieczenie Wilgi. Takie było założenie projektu i postulat z konsultacji, zależy nam na ochronie doliny Wilgi i samej rzeki – wylicza.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Łagiewniki-Borek Fałęcki Swoszowice Podgórze Duchackie
News will be here