Wieczysta Kraków nie bierze jeńców w IV lidze. W zaległym meczu pokonała Tempo Białka 8:0, a klasycznego hat-tricka w tym spotkaniu ustrzelił Maciej Jankowski.
Trener Franciszek Smuda nie mógł tym razem skorzystać ze Sławomira Peszki, który pauzował za kartki, do tego z powodów zdrowotnych nieobecni byli Patrik Misak, czy Wilde-Donald Guerrier, ale ich koledzy nie zawiedli. Krakowianie błyskawicznie napoczęli rywala. Gola zdobył Maksymilian Hebel, który potem asystował przy trafieniu na 2:0 Damiana Guzika. A potem poszło z górki.
Na 3:0 trafił Jakub Bąk, celnie główkując, potem drugiego gola sprytnym lobem dołożył Guzik i spotkanie było rozstrzygnięte już po 45 minutach. Na swoje trafienie dłużej musiał czekać Radosław Majewski, który często w tym meczu atakował z głębi pola, ale do siatki trafił dopiero po przerwie. Drugie czterdzieści pięć minut to show Macieja Jankowskiego, który skompletował hat-tricka i nie dał szans rywalom dojść do głosu.
Wieczysta Kraków - Tempo Białka 8:0 (4:0)
Bramki: Hebel (3'), Guzik (14', 34'), Bąk (32'), Majewski (47'), Jankowski (52', 70', 90')