60 tysięcy drzew naniesionych na mapę. Nowa strona wiele mówi o zieleni w mieście

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Wystartowała przygotowana w ramach europejskiego projektu Life Urbangreen strona internetowa, na której można znaleźć wiele szczegółowych informacji o krakowskich drzewach.

Uruchomienie strony poprzedziło zakrojone na szeroką skalę zbieranie danych i ich opracowanie. Zarząd Zieleni Miejskiej podaje, że w ramach projektu przebadanych zostało ponad 60 tysięcy drzew z dziesięciu najpopularniejszych w Krakowie gatunków, takich jak m.in. klon zwyczajny, jesion wyniosły, lipa drobnolistna czy dąb szypułkowy.

Policzone korzyści

– Klikając na mapie na konkretne drzewo dowiecie się, jaka jest jego nazwa, gatunek, wielkość oraz jakie usługi ekosystemowe świadczy – ile pochłania dwutlenku węgla i zanieczyszczeń – czytamy na Facebooku jednostki.

Według szacunków, na terenach zieleni miejskiej Krakowa, rośnie około 260 tys. drzew, z czego 120 tys. zinwentaryzowanych i objętych projektem. Przebadanych zaś zostało dokładnie 62 752. Już sama ta część ma ogromny potencjał: pochłania rocznie 9542 t CO2 i absorbuje prawie 30 ton pyłów PM.

Poszczególne gatunki różnią się pod względem korzyści ekosystemowych, jakie przynoszą. Najliczniejszy w ramach badania klon zwyczajny  (10 086 sztuk) w przyjętej na stronie skali zyskał 3/10 jeśli chodzi o asymilację CO2, 4/10 w kwestii poprawy jakości powietrza (pochłaniania PM) i 2/10 w dziedzinie chłodzenia przez transpirację, czyli skuteczności obniżania temperatury otaczającego powietrza i oszczędzania energii. Jesiony, których jest nieco mniej (8 643), okazują się znacznie bardziej skuteczne, z ocenami w granicach 7-8. Prawdziwym dobrodziejstwem są dęby, które zyskały odpowiednio 10, 8 i 10 punktów – jest ich jednak znacznie mniej, bo 3 877.

Wszystko można sobie sprawdzić samemu, wędrując po mapie dostępnej TUTAJ. Można też kliknąć w kilka wybranych terenów zieleni i sprawdzić np. ile i jakich drzew rośnie w parku Jordana i ile zanieczyszczeń potrafią pochłonąć. Albo dowiedzieć się, że drzewo przy wejściu do naszej redakcji to robinia akacjowa o obwodzie pnia 98 cm.

Lepsze zarządzanie

Poza porcją ciekawych informacji dla mieszkańców, projekt ma też przynieść konkretne korzyści dla samego zarządzania zielenią w mieście. To np. dostarczanie wody tylko wtedy i tam, gdzie jest to potrzebne, ponieważ można to obliczyć na podstawie dotychczasowych i prognozowanych warunków atmosferycznych. System pozwala też na bieżąco monitorować stan zdrowotny drzew, dzięki zamontowanym czujnikom. Służby odpowiedzialne za utrzymanie zieleni mogą wcześniej zareagować, kiedy stan drzewa się pogorszy. Mogą też efektywniej planować swoją pracę, co oznacza zmniejszenie śladu węglowego. To wszystko całościowo ma się przyczynić do lepszego reagowania na zmiany klimatu, ale też do poprawy jakości terenów zielonych.

Sadzenie nowych

ZZM przy okazji podał, że w minionym roku posadził 56 612 drzew, a w ciągu minionych 6 lat – 332 tysiące. – Zarząd Zieleni Miejskiej w roku 2021 usunął z terenu miasta 954 drzewa, z czego prawie 90 procent z przyczyn fitosanitarnych. Posadził w roku 2021 56 612 drzewa. To prawie 60 drzew za każde usunięte – podkreśla dyrektor jednostki Piotr Kempf. Dane te nie obejmują jednak drzew usuwanych przez inne jednostki na potrzeby prowadzonych miejskich inwestycji.