We wtorek rano policja rozpoczęła swoją akcję przy ul. Reduta na Prądniku Czerwonym, niedaleko 3 Komisariatu Policji. Na miejscu pojawiło się kilka radiowozów, zarówno oznakowanych, jak i nieoznakowanych.
Policja na początku nie chciała mówić, czego dotyczy interwencja. Dopiero popołudniu sprawa trafiła do Prokuratury Rejonowej Kraków – Nowa Huta. Udało nam się ustalić, że postępowanie zostało zarejestrowane z kwalifikacją prawną związaną z gwałtem lub zmuszeniem do innych czynności seksualnych.
Najprawdopodobniej poszkodowany sam zwrócił się do mundurowych. Policjanci w trakcie akcji zabezpieczyli m.in. nośniki cyfrowe.
Poszkodowany został przesłuchany w środę rano w trybie artykułu 185c kodeksu postępowania karnego. Jest ono stosowane właśnie w sprawach o zgwałcenie lub wykorzystanie seksualne.
Prokuratura na razie nie podaje żadnych szczegółów, tłumacząc to wczesnym etapem postępowania.