Bezdomni będą wyrzuceni z baneru reklamowego

Kilkanaście dni temu w Krakowie zrobiło się głośno o nietypowym miejscu noclegów osób bezdomnych. Tymczasowym schronieniem dla nich stała się bowiem duża konstrukcja reklamowa przy ul. Konopnickiej.

Sprawa zdaje się mieć dwa wątki. Po pierwsze, o czym już pisaliśmy, ogromny banner reklamowy znajdujący się naprzeciwko Hotelu Forum (po drugiej stronie ulicy) jest nielegalny, będąc bezprawną samowolą budowlaną. Niestety urzędnicy mają związane ręce, ogranicza ich bowiem obowiązujące prawo.

O obiekcie stało się jeszcze głośniej, gdy okazało się, że w środku konstrukcji tymczasowy „dom” urządzili sobie bezdomni. Śpią na betonowych fundamentach, na których znajdują się materace, koce i kołdry.

W zeszłym tygodniu na dolnej części konstrukcji pojawiła się kartką z informacją od właściciela nieruchomości – firmy Pinnex Sp. z o.o. – Bardzo prosimy o opuszczenie terenu banneru reklamowego oraz opróżnienie wnętrza z wszelkich rzeczy do dnia 15.06.2015 roku. Informujemy zarazem, iż w tym dniu w asyście policji i straży miejskiej wszelkie pozostawione rzeczy będą spakowane i wywiezione na wysypisko śmieci – czytamy na kartce przyklejonej do folii zakrywającej stalową konstrukcję.

W samym komunikacie nie ma jednak mowy o ewentualnym przymusowym eksmitowaniu bezdomnych z tego miejsca. Tego dokonać mogłaby jedynie policja, na prośbę właściciela nieruchomości. – Jeżeli właściciel nieruchomości zawnioskuje o pomoc w eksmitowaniu nielegalnie przebywających na jego terenie osób, udzielimy takiej pomocy, bo tego wymaga prawo – mówi st. sierż. Krzysztof Łach z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

O planowanej akcji nie wie nic na razie straż miejska. Ta służba mogłaby jedynie zająć się zabezpieczeniem okolic miejsca i pilnowaniem porządku. Strażnicy miejscy nie mają bowiem uprawnień do uczestniczenia w procedurach eksmisji, tym bardziej z użyciem przymusu bezpośredniego. – Możemy jedynie zająć się pilnowaniem porządku i bezpieczeństwa wokół ewentualnej akcji, na prośbę właściciela nieruchomości lub policji – komentuje Marek Anioł, rzecznik prasowy krakowskiej straży miejskiej.

O sprawie mówiliśmy również w naszym serwisie informacyjnym Dzień w Krakowie. Tam też znajdziecie materiał video z wnętrza reklamy: