Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania ogłosiło przetarg na odśnieżanie Krakowa. Wykonawcy zmieścili się w wyznaczonych przez miejską spółkę kwotach maksymalnych.
Przetarg został tak skonstruowany, że wystąpił podział na obszary i rejony utrzymaniowe. Obszary dotyczą usuwania lodu i śniegu czy błota pośniegowego z ulic, natomiast rejony z chodników, parkingów czy ścieżek rowerowych.
Są cztery obszary, ale dwa z nich obsługuje MPO (Stare Miasto i wschodnią część Krakowa). Na resztę rozpisany był przetarg.
I obszarem będzie się zajmowało konsorcjum firm: Wanta Piotr Zębol i Tawa – Trans Tadeusz Zębol. Usługa ta została wyceniona na 3,4 mln złotych. II obszar przypadł firmie R.D.M. Śródmieście, która wyceniła prace na blisko 8 mln złotych.
Jeśli chodzi o rejony, te są trzy. Pierwszy utrzymywać będzie spółka Flora za kwotę blisko 6,5 mln złotych. Drugim zajmie się za 3,2 mln złotych konsorcjum firm Dejo i Zakład Gospodarki Komunalnej. Trzeci obszar będzie leżał w kompetencji firmy Wanta, koszt – niecałe 3 mln złotych.
Wszystko zależy od zimy
W sezonie 19/20 odśnieżanie kosztowało miejski budżet zaledwie 8,4 mln złotych. Natomiast zima 20/21, która była jedną z najzimniejszych i zaczęła się praktycznie w połowie października, pochłonęła blisko sześć razy więcej środków. Natomiast ostatni sezon zimowy zamknął się w kosztach sięgających 28 mln złotych.