Do bójki pseudokibiców doszło w sierpniu 2023 roku pod Tarnowem. W jej trakcie śmierć poniósł 40-letni mieszkaniec Bielska-Białej, członek grupy, która zaatakowała fanów Unii Tarnów i Wisły Kraków w czasie organizowanego przez nich turnieju. Tarnowscy śledczy właśnie poinformowali, że skierowali w tej sprawie akt oskarżenia do sądu przeciwko 60 pseudokibicom. – Wzięli czynny udział w zbiegowisku oraz w bójce. Następstwem była śmierć jednego z uczestników – przekazała prokuratura.

Z ustaleń śledczych wynika, że 5 sierpnia 2023 roku sympatycy Unii Tarnów i Wisły Kraków zorganizowali na Stadionie Miejskim w Radłowie amatorski turniej piłkarski. Bezpośrednio przed rozgrywkami, ok. godz. 9.20, na płytę boiska wdarła się grupa kiboli (prokuratura pisze, że było ich między 70 a 100): sympatyków m.in. Zagłębia Sosnowiec, BKS Stal Bielsko-Biała, Beskid Andrychów, Wisły Kraków oraz Unii Tarnów. Pomiędzy pseudokibicami doszło do bójki. W ruch poszły maczety, race, petardy, rakieta sygnalizacyjna oraz pistolet na sprężone powietrze. Jak podają śledczy, w wyniku postrzelenia rakietą w okolice brzucha, śmierć na miejscu poniósł Łukasz Z. – sympatyk klubu z Bielska Białej.

– W toku śledztwa 25 podejrzanych trafiło do tymczasowego aresztu, zaś wobec pozostałych zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze – informuje Mieczysław Sienicki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

Jedną z ważnych ekspertyz w sprawie była opinia, wykonana przez Wojskowy Instytut Technicznego Uzbrojenia, który badał oddziaływanie rakiet sygnalizacyjnych na ciało człowieka. W śledztwie dokonano kilkudziesięciu przeszukań i oględzin, a także przesłuchano ponad 100 świadków. Oskarżeni to osoby pochodzące z okolic Bielska-Białej, Andrychowa, Sosnowca, Krakowa oraz Tarnowa. W chwili dokonania czynu mieli od 17 do 41 lat.

Jak podają śledczy, dziewięciu sprawcom, oprócz zarzutu uczestniczenia w zbiegowisku, przedstawiono także zarzuty udziału w bójce, której następstwem była śmierć człowieka, za co grozi kara do 10 lat więzienia. Śledczy z Tarnowa próbują namierzyć pozostałych uczestników zbiegowiska.