Sprawca pobicia „Miśka” został skazany na ponad rok więzienia i zobowiązany do zapłaty zadośćuczynienia. Wyrok jest nieprawomocny.
We wrześniu 2022 roku niedaleko jednego z komisariatów policji w północnej części Krakowa, na ulicy został pobity Paweł M. ps. „Misiek” – jeden z byłych liderów grupy przestępczej Wisła Sharks, zajmującej się m.in. handlem narkotykami i pobiciami. Mężczyzna, który postanowił współpracować z prokuraturą, został zaczepiony i pobity przez pseudokibica Cracovii.
Policja ustaliła sprawcę, a po jego zatrzymaniu, prokuratura postawiła mu trzy zarzuty: spowodowania lekkiego i średniego uszczerbku na zdrowiu (u „Miśka” stwierdzono złamanie oczodołu i uraz kolana), kierowaniu gróźb karalnych (oskarżony miał grozić mu śmiercią, w celu zaprzestania składania zeznań w toczących się postępowaniach) oraz zniewagi.
Wyrok
Proces – z wyłączeniem jawności – rozpoczął się w sierpniu 2023 roku. Robert B. nie przyznał się do stawianych mu zarzutów. 27 czerwca tego roku zapadł nieprawomocny wyrok. Mężczyzna został skazany na 14 miesięcy pozbawienia wolności.
– Nadto sąd orzekł wobec oskarżonego środek kompensacyjny poprzez zapłatę rzecz poszkodowanego kwoty 5 tys. złotych – informuje sędzia Beata Górszczyk, rzeczniczka prasowa krakowskiego sądu okręgowego. Na poczet kary oskarżonemu został zaliczony okres aresztu tymczasowego (prawie pół roku).
– W przedmiotowej sprawie wpłynęły apelacje prokuratury oraz obrońcy oskarżonego – dodaje przedstawicielka Sądu Okręgowego w Krakowie.
