Prawdopodobnie już od maja działacze opozycji antykomunistycznej będą mogli zaparkować bez opłat w strefie płatnego parkowania. Ma im przysługiwać specjalny abonament.
Na to, by działaczom opozycji antykomunistycznej lub osobom represjonowanym z powodów politycznych przyznawać dodatkowe udogodnienia, pozwala miastu przyjęta w 2015 roku ustawa. Teraz urzędnicy przygotowali uchwałę, która pozwoli na wydawanie takim osobom specjalnego abonamentu postojowego typu „DOA”, za który nie będą musiały płacić.
– Oczywiście możliwość nabycia tego abonamentu wymaga okazania legitymacji wydanej przez szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych oraz stosownego tytułu prawnego do pojazdu – podkreślała podczas sesji rady miasta Magdalena Musiał, zastępca dyrektora Zarządu Transportu Publicznego.
By skorzystać z nowego abonamentu, trzeba będzie więc – oprócz stosownej legitymacji – posiadać samochód w ramach własności, współwłasności, umowy leasingu lub umowy przewłaszczenia na zabezpieczenie (w przypadku umowy kredytu na zakup auta). Jedna osoba będzie mogła skorzystać z jednego abonamentu.
Dla niewielkiego grona
Urzędnicy nie potrafią określić dokładnie, jakie koszty poniesie miasto w związku z wprowadzeniem takiej zmiany, ale można założyć, że nie będą one znaczące. W całej Polsce stosowną legitymację posiada bowiem ok. 13 tys. osób i liczba ta w naturalny sposób spada wraz z upływem czasu. Mieszkańcy Krakowa stanowią tylko ułamek tej liczby, a trudno ocenić, jaka część z nich będzie zainteresowana skorzystaniem z nowej oferty.
– Wskazanie dokładnej wysokości ewentualnego zmniejszenia dochodów z tego tytułu jest trudne do oszacowania, z uwagi na brak danych dotyczących korzystania aktualnie przez osoby uprawnione – działaczy opozycji antykomunistycznej oraz osoby represjonowane z powodów politycznych – z obecnie dostępnych abonamentów i danych o kosztach, które obecnie ponoszą osoby uprawnione z tego tytułu za okazjonalny postój w OPP – czytamy w uzasadnieniu uchwały.
Zgodnie z planem, uchwała ma wejść w życie od 5 maja, ale najpierw musi zostać przyjęta przez radę miasta. Głosowanie odbędzie się najprawdopodobniej na najbliższej sesji i można zakładać, że radni poprą taką regulację.