Dzień dobry LoveKraków.pl. Mimo zarzutów korupcyjnych objęła stanowisko wicedyrektor ZCK

Chociaż wszystko było dopięte na ostatni guzik, a gminy czekały już tylko na przelewy, unijny konkurs zatrzymał się w urzędzie marszałkowskim. O parku w kamieniołomie Libana, na który czekali zarówno miejscy urzędnicy, jak i mieszkańcy, zmianach w Zarządzie Cmentarzy Komunalnych, które mają nową wicedyrektor a także skandalicznym 10-godzinnym oczekiwaniu na transport medyczny- o tym wszystkim przeczytamy dziś w krakowskich dziennikach.

Weekend na LoveKraków.pl:

Ile za parkowanie w strefie? Ruszają konsultacje

Niedoszły prezydent Krakowa chce do Brukseli

Aleja gwiazd tenisa otwarta

ZUS anuluje długi przedsiębiorców za ostatnie 20 lat?

Muzeum Narodowe idzie na zakupy i uzupełnia kolekcje sztuki XX i XXI wieku

Wisła Kraków poza grupą mistrzowską

Budżet Obywatelski 2019. Sprawdź harmonogram

Gazeta Wyborcza: Park w kamieniołomie Libana „w zawieszeniu”

Urząd marszałkowski zamroził pieniądze, które miały być przeznaczone na zagospodarowanie terenu w kamieniołomie Libana. Projekt ku uciesze władz Krakowa oraz mieszkańców miasta, miał szansę na wielomilionową dotację z Unii Europejskiej. Według projektu, park miał posiadać prawie 20 ha powierzchni oraz m. in. kino i ściankę wspinaczkową. Konkurs został rozstrzygnięty w ubiegłym roku, a gminy, które miały skorzystać na unijnym dofinansowaniu zacierały ręce, jednak jak się okazało przelewy do tej pory nie dotarły. Decyzje nadal pozostają w urzędzie marszałkowskim, a zgodnie z projektem, pierwsze wbicie łopat powinno nastąpić już w przyszłym roku.

Dziennik Polski: Bez konkursu i z zarzutami korupcyjnymi. Będzie zarządzać cmentarzami komunalnymi

Była szefowa Wydziału Mieszkalnictwa w urzędzie miasta, objęła stanowisko wicedyrektora Zarządu Cmentarzy Komunalnych. Wszystko odbyło się bez konkursu a także pomimo ciążących na nowej wicedyrektor zarzutów korupcyjnych. Pytany o to przez dziennikarzy Jacek Majchrowski odpowiedział, że „zawsze była pracownikiem wysoko cenionym”. Na byłą szefową Wydziału Mieszkalnictwa narzucono wiele ograniczeń w zakresie możliwości podejmowania przez nią pracy w instytucjach związanych z gminnymi nieruchomościami, natomiast obostrzenia nie wspominały o ZCK.

Gazeta Krakowska: Czekała 10 godzin na transport medyczny

Samotnej i schorowanej 85-letniej kobiecie, w czynie społecznym pomagała Anna Pojałowska, radna dzielnicowa z Krowodrzy. Kobieta z ranami powstałymi w wyniku poparzeń czekała przez 10 godzin na transport medyczny, który miał ją zawieźć do szpitala. Choć oczekiwanie pierwotnie miało potrwać maksymalnie cztery godziny, w ostatecznej wersji trwało dziesięć. Pojałowska podkreśla, że nie było potrzeby wzywania karetki pogotowia, ponieważ w tym czasie, zespół mógł ratować życie ofiarom wypadków, udarów, czy zawałów. Kobieta w ciężkim stanie trafiła do szpitala, a kilka dni później zmarła. W 2017 roku otrzymała informację o przewidywanym terminie zamieszkania w DPS, na IV kwartał tego samego roku. 85-latka zrezygnowała z tej możliwości, tłumacząc swoją decyzję względami osobistymi. Pozostaje jedynie pytanie, dlaczego kobieta czekała tak długo?