Kara za "sprzedaż pietruszki”. Sąd punktuje miasto

Zdjęcie przykładowe fot. Krzysztof Kalinowski

Handlarka z jednego z placów targowych przyjęła mandat, bo nie chciała problemów. Te dopiero się zaczęły.

Sprzedająca warzywa i owoce na jednym z krakowskich targów została ukarana mandatem za handel w miejscu niedozwolonym. Mimo że miała do tego prawo. Karę przyjęła i to pociągnęło za sobą kolejne konsekwencje.

W sierpniu 2019 roku strażnicy miejscy patrolujący jedno z krakowskich targowisk uznali, że M.K prowadzi sprzedaż warzyw i owoców poza miejscem do tego wyznaczonym. Towar bowiem był rozłożony na półkach przymocowanych do ściany przed kioskiem.

Mandat i kara

Mundurowi wystawili mandat w wysokości 50 zł, który przyjęła. Rok później została nałożona na kobietę kolejna kara, tym razem 10-krotnie większa, z tytułu opłaty targowej.

Kobieta przekonywała, że posiadała prawo do handlu w tym konkretnym miejscu i poinformowała o tym urząd miasta miesiąc przed nałożeniem opłaty. Swoje racje próbowała udowodnić w Samorządowym Kolegium Odwoławczym. Dostarczyła wszystkie dokumenty i umowy, z których wynikało, że jest dzierżawcą i może sprzedawać w tym konkretnym miejscu. Dodała, że handluje od 2004 roku i pierwszy raz została ukarana mandatem.

SKO nie przyjął tłumaczenie kupczyni. Organ odwoławczy uznał, że dowód w postaci notatki urzędowej strażnika miejskiego, czyli listy osób dokonujących sprzedaży w miejscu niedozwolonym, i to, że kobieta przyjęła mandat, są wystarczającymi dowodami na to, że sprzedawczyni złamała prawo.

Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. W skardze pełnomocnik kobiety uzasadnił, że kobieta nie prowadziła sprzedaży bez pozwolenia. „Skarżąca nie kwestionuje, że wystawiła towar przed punkt sprzedaży, ale nie w celu prowadzenia sprzedaży”. W tym kontekście został przywołany wyrok NSA z 2011 roku, w którym orzeczono, że „towar wystawiony na półkach przymocowanych do ścian budynku bądź też wystawiony przed samą nieruchomością nie podlega opłacie lokalnej, ponieważ nie może być utożsamiany z miejscem sprzedaż”.

Nie udowodnili

Sąd uznał, że przede wszystkim zabrakło dowodów, by w sposób jednoznaczny ocenić, czy kobieta prowadziła handel poza miejscem do tego wyznaczonym. Sama notatka z wykazem osób i przyjęcia mandatu to za mało.

– W sprawie nie sporządzono żadnego protokołu, nie dokonano oględzin, nie zgromadzono dokumentacji fotograficznej, organ nie przesłuchał strażników miejskich (od drugiego ze strażników nie uzyskał nawet notatki) ani żadnych innych uczestników czy świadków zdarzenia na okoliczność potwierdzenia jego przebiegu i ustalenia stanu faktycznego sprawy, mogącego potwierdzić, że skarżąca w zarzucanym dniu dokonywała sprzedaży na powierzchni przekraczającej dzierżawioną powierzchnię o ok. 1,5 m2 – zauważył sąd.

WSA dał wiarę kobiecie, że jej motywacją do przyjęcia mandatu było to, by nie robić sobie więcej problemów.

Kwestia opłaty

Sędziowie przypomnieli miastu również to, że kupczyni prowadziła swoją działalność legalnie – za zgodą gminy, przynosząc jej realne korzyści w postaci podatku od nieruchomości i czynszu za dzierżawę. Dodatkowo zaspakajała „realne potrzeby mieszkańców i turystów dostępu do świeżych warzyw i owoców w atrakcyjnym turystycznie miejscu”.

Natomiast sama sprzedaż odbywała się w kiosku, a nie poza nim. Dlatego nie może być mowy o nałożeniu opłaty z tytułu handlu w niewyznaczonym do tego miejscu, nawet jeśli towar był eksponowany poza wydzierżawiony terenem. O ile miasto udowodniłoby, że te skrzynki faktycznie tam były...

Pełna procedura

Sąd uchylił decyzję i skierował sprawę do ponownego rozpoznania. Tym razem urzędnicy będą musieli przeprowadzić postępowanie podatkowe i ustalić stan faktyczny sprawy. Należy m.in. przesłuchać strażników miejskich, którzy interweniowali dwa lata temu czy dokonać oględzin miejsca sprzedaży z udziałem świadków.

Następnie tak zebrane dowody powinny być skonfrontowane ze zgromadzonym do tej pory materiałem, po czym poddane „kompleksowej i drobiazgowej ocenie”.

Wyrok jest nieprawomocny.

Sygnatura: I SA/Kr 497/21.

News will be here