Kierowca ze spluwą. Grozi mu do 8 lat więzienia

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Policjanci w Zabierzowie skontrolowali zaparkowanego przy drodze passata, za kierownicą którego siedział 35-latek. Okazało się, że mężczyzna miał przy sobie broń palną, na którą nie posiadał zezwolenia oraz kilkanaście sztuk amunicji.

29 marca w godzinach wieczornych, funkcjonariusze patrolując teren swojej gminy, w okolicach Balic, zauważyli zaparkowanego przy drodze passata. Siedzący za jego kierownicą mężczyzna na widok zbliżającego się radiowozu włączył silnik i gwałtownie odjechał. To zachowanie wzbudziło podejrzenia mundurowych, więc ruszyli za nim, a następnie zatrzymali go do kontroli drogowej.

Kierującym okazał się 35-latek z Krakowa. Podczas kontroli mężczyzna był bardzo zdenerwowany. Kiedy mundurowi polecili kierującemu wysiąść z pojazdu i odłożyć saszetkę, którą miał na sobie, wówczas jego zdenerwowanie zdecydowanie wzrosło. Jak się okazało, w jej wnętrzu policjanci znaleźli broń palną z podpiętym, załadowanym ostrą amunicją magazynkiem i woreczkiem strunowym z zawartością dodatkowej amunicji – informuje Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji.

Sprawdzenie w policyjnych systemach wykazało, że mężczyzna nie posiada zezwolenia na broń palną, jak też uprawnień do kierowania. Policjanci zabezpieczyli pistolet  wraz z amunicją, a 35-latka zatrzymali.

W prokuraturze zatrzymany usłyszał zarzut posiadania broni palnej bez wymaganego zezwolenia. Dodatkowo zastosowano wobec niego policyjny dozór. 35-latkowi grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Odpowie on też za prowadzenie pojazdu bez uprawnień.