7 kwietnia odbywała się pierwsza tura wyborów samorządowych. W głosowaniu na nowego prezydenta Krakowa wygrał Aleksander Miszalski. W drugiej turze zmierzy się z Łukaszem Gibałą.
Kończymy naszą relację. Dziękuję, że byliście z LoveKraków.pl i zapraszamy każdego dnia!
Kmita dodaje, że jest ciekaw wyników do Rady Miasta Krakowa. - Mam nadzieję, że wprowadzimy swoich radnych i będziemy tak jak w poprzednich wyborach, mieli większość - mówi.
Łukasz Kmita: Ogólnopolski wynik PiS jest dobry, by nie powiedzieć bardzo dobry przy tak wielkiej nagonce na Prawo i Sprawiedliwość.
– Nikt z nas nie dawał Olkowi Miszalskiemu więcej niż 20–22 proc., więc ten wynik jest dla nas zaskoczeniem – przyznaje Łukasz Kmita.
Aleksander Miszalski w mediach społecznościowych podziękował krakowianom. Zapowiedział, że jutro o godzinie 7:00 będzie go można spotkać na rondzie Mogilskim.
W wyborach do sejmiku w Małopolsce wygrało Prawo i Sprawiedliwość (42,3 proc.). Na drugim miejscu jest Koalicja Obywatelska (27,1 proc.), a na trzecim – Trzeci Droga (12,7 proc.).
„Nasz prezydent! Olek, Olek” – skandują zebrani w sztabie Aleksandra Miszalskiego.
Wyniki exit poll dla Krakowa:
Aleksander Miszalski (Koalicja Obywatelska) – 39,7 proc.
Łukasz Gibała (Kraków dla Mieszkańców) – 28,4 proc.
Łukasz Kmita (Prawo i Sprawiedliwość) –14,7 proc.
– Zobaczymy, czy ostatnie wydarzenia podczas ciszy wyborczej, czyli internetowa akcja hejterska przeciwko Łukaszowi Gibale, miała wpływ na wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich. Z niecierpliwością na nie czekamy. Myślę, że w drugiej turze spotkają się Łukasz Gibała i Aleksander Miszalski – mówi nam Michał Starobrat, kandydat do Rady Miasta Krakowa.
W siedzibie sztabu PiS pojawiła się też Małgorzata Wassermann.
– Atmosfera jest dobra. Oczekiwania są duże. Na razie niepokojąca jest niska frekwencja – mówi nam jeden z uczestników wieczoru wyborczego Łukasza Gibały.
W sztabie Andrzeja Kuliga na razie luźne rozmowy przy stolikach. Zgromadziła się już duża grupa osób. Są m.in. radni miejscy Jacek Bednarz, Stanisław Moryc i Adam Migdał, jest też sam wiceprezydent. Nie ma na razie prezydenta Jacka Majchrowskiego.
Na wieczorze wyborczym Łukasza Gibały jest już ok. 100 osób. Ok. godz. 21 spodziewanych jest od 200 do 250.
– Widać, że duże osiedla poszły głosować: Ruczaj, Krowodrza, Bronowice. Liczymy na to, że młode osoby wezmą sprawy w swoje ręce. Ale jeszcze chwila. Mamy nadzieję, że wszyscy, którzy chcą oddać głos, zdążą – mówi Tomasz Pytko, kandydujący do Rady Miasta Krakowa (Kraków dla Mieszkańców).
W sztabie PiS atmosfera pełna napięcia. Z głównych polityków partii politycznej Łukasz Kmitę wspiera Ryszard Terlecki. Europoseł Beata Szydło i Andrzej Adamczyk są w Warszawie.
– Po tylu latach, po długiej kampanii, jest oczekiwanie na ostateczny wynik. Czekamy na zmianę w Krakowie – mówi Karol Wałachowski, dyrektor programowy stowarzyszenia Łukasza Gibały – Kraków dla Mieszkańców.
Do godziny 17 w Krakowie zagłosowało zaledwie 35,67 proc. wyborców.
Najwyższa frekwencja:
- komisja nr 124 (VII Liceum Ogólnokształcące, ul. Skarbińskiego) – 57,22 proc.
- komisja nr 95 (Zespół Szkolno-Przedszkolny Nr 14, ul. Stawowa) – 56,02 proc.
- komisja nr 142 (Szkoła Podstawowa nr 72, ul. Modrzewiowa) – 45,21 proc.
- komisja nr 78 (Zespół Szkolno-Przedszkolny Nr 16, ul. Józefa Mackiewicza) – 45,20 proc.
- komisja nr 25 (Zespół Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego, ul. Grochowska) – 45,20 proc.
Sylwester Marciniak, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej podczas konferencji prasowej poinformował, że w Krakowie doszło do pewnego incydentu w trakcie głosowania. Zastępczyni przewodniczącego jednej z obwodowych komisji wyborczych złożyła zawiadomienie o znieważeniu. Jeden z wyborców miał użyć wobec niej słowa powszechnie używanego za obelżywe.
– Powodem takiego zachowania wyborcy była odmowa przez członków komisji wyborczej wskazania konkretnego kandydata, na którego wyborca miał zagłosować – powiedział szef komisji.