Miejska spółka ma nowego prezesa. „Uzyskałem więcej punktów”

Bogusław Kośmider (z prawej) fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl
Bogusław Kośmider podsumował miesiąc pracy na stanowisku szefa Krakowskiego Holdingu Komunalnego. Zapowiedział, że na ten moment nie będzie rozbudowy Ekospalarni. Odniósł się również do wyników konkursu, w efekcie którego został prezesem krakowskiej spółki.
Krakowski Holding Komunalny to miejska spółka, o której działalności rzadko pisze się w lokalnych mediach. Czym w zasadzie się zajmuje? Odpowiedzialna jest m.in. za Ekospalarnię, która w najbliższych latach miała zostać rozbudowana, jednak jak poinformował nowy prezes KHK Bogusław Kośmider, na ten moment spółka wstrzymuje się z realizacją tego zadania. Więcej pisaliśmy poniżej:



Na zwołanej 14 listopada konferencji prasowej prezes Kośmider mówił o największych wyzwaniach, jakie stoją przed holdingiem w najbliższych latach. – To przede wszystkim wyzwania energetyczne, dotyczące m.in. energii cieplnej. Chcemy, aby krakowianie mieli w tym zakresie stabilną i bezpieczną przyszłość – mówił Kośmider, który prezesem KHK jest od 14 października. Wyjawił, że holding, wspólnie z Miejskim Przedsiębiorstwem Energetyki Cieplnej, będzie prawdopodobnie realizował zadanie, polegające na budowie dużej pompy ciepła w jednej z dzielnic Krakowa. – Chodzi o to, by zabezpieczyć mieszkańców tych rejonów miasta, gdzie nie dochodzi ciepło centralne, w tanie ciepło z takiej pompy – stwierdził Bogusław Kośmider.

Finanse

Mówił również o finansach. – Przez ostatni miesiąc spotykałem się z szefami spółek, które wchodzą w skład grupy kapitałowej [wśród nich jest m.in. MPK oraz MPEC] – stwierdził nowy prezes, przyznając, że sytuacja finansowa grupy jest dobra, a nawet bardzo dobra. Jak wyliczył Bogusław Kośmider, przychody grupy, do której należy pięć spółek, wyniosły w ubiegłym roku blisko 3 mld zł. Z kolei ich łączne zadłużenie to 1,4 mld zł. Przedstawił również wyniki finansowe Zakładu Termicznego Przekształcania Odpadów, który w ciągu roku może przerobić maksymalnie 245 tys. ton odpadów. Kośmider zauważył, że Ekospalarnia osiągnęła w 2023 r. zysk w kwocie 54 mln zł (netto).

Dodał, że krakowski holding wzoruje się na zagranicznych. – Rozwijają się, wykorzystują efekt skali, one działają jako wielki układ komunalny, bo on może dużo więcej. Chodzi o przykład Wiednia, gdzie spółka holdingowa budowała metro, o przykład Norymbergi, gdzie spółka holdingowa budowała mieszkania, o Monachium, Paryż, inne miasta. To są dobre doświadczenia. My na tych doświadczeniach wzorujemy się, bo nie tylko duży może więcej, ale jak jesteśmy z zewnątrz traktowani jako duży podmiot, to i parametry ekonomiczne różnych działań są lepsze, w tym ceny kredytów – dodał prezes.

Jego zdaniem KHK powinien się powiększyć o kolejne spółki. – Rozszerzenie może dotyczyć zarówno podmiotów samorządowych, jak i zewnętrznych. Będę prowadził zabiegi polityczne i dyplomatyczne, aby do tego doprowadzić – mówił.

Konkurs

Odniósł się także do emocji, które narosły wokół konkursu, w którym został wybrany na prezesa KHK. Pojawiały się komentarze, że został wybrany, ponieważ jest politykiem Platformy Obywatelskiej. Co więcej, dziennikarz Interii Dawid Serafin poprosił o dokumentację konkursową, żeby dowiedzieć się, co zdecydowało o wyborze polityka na to stanowisko. Otrzymał dokumenty, ale zawarte w nich informacje (w tym m.in. list motywacyjny) zostały zasłonięte czarnym kolorem. – Do czasu, kiedy nie zostałem prezesem, holding nie mógł ujawniać tych rzeczy – podkreślał na konferencji Bogusław Kośmider.

Twierdzi, że został prezesem, ponieważ uzyskał więcej punktów od konkurenta. Podkreśla, że ma duże doświadczenie: w przeszłości zarządzał dwoma holdingami. – Byłem członkiem zarządu jednego z największych banków w Polsce. Tworzyłem też Małopolski Fundusz Rozwoju. Jeśli ktoś nie wie, jakie ja mam doświadczenie, to znaczy, że w Krakowie nie funkcjonuje. Jestem tutaj od 40 lat – dodał. Zapewniał również, że zamierza rozwijać krakowski holding w najbliższych latach.