Jak poinformowała Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej, funkcjonariusze podejmowali dziś już 94 interwencji związanych z silnym wiatrem.
– Większość z nich dotyczy złamanych bądź powalonych drzew i uszkodzonych dachów, są też informacje o zerwanych liniach energetycznych – mówi w rozmowie z LoveKraków.pl Bartłomiej Rosiek, rzecznik prasowy krakowskich strażaków.
Na ulicy Żelazowskiego złamane drzewo wisi nad jezdnią, na ulicy Heleny powalone drzewo upadło na stojący na parkingu samochód, na ulicy Sołtysowskiej drzewo przewróciło się na jezdnie.
- Najgroźniejsza sytuacja miała miejsce na ulicy Wrony. Zerwany dach spadł na jadący ulicą pojazd. Na tę chwilę nie mamy informacji o poszkodowanych – dodaje Rosiek.
Bartłomiej Rosiak podkreśla, że sytuacja jest dynamiczna, ale w ciągu dnia powinna się stabilizować.
Aktualizacja 12:30
Piotr Szpiech z komendy miejskiej policji doprecyzowuje, że w wyniku zerwania części dachu, kawałek blachy spadł na dwa pojazdy. Jeden faktycznie był w ruchu. Nikt jednak nie został poszkodowany.
