To pierwsza transza pomocy, jaka przygotowało Krakowskie Pogotowie Ratunkowe. 2 marca na Ukrainę wyjechały już opatrunki hemostatyczne, igły, strzykawki, kaniule czy zestawy do przetaczania płynów.
Środki medyczne trafią do Wojewódzkiego Centrum Medycyny Ratunkowej i Katastrof w Iwano-Frankiwsku.
– Zakupy zrobiliśmy zgodnie z zapotrzebowaniem przekazanym przez ukraińskich kolegów, z którymi jesteśmy teraz w stałym kontakcie – mówi Małgorzata Popławska, dyrektorka Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego. – Jesteśmy poruszeni wybuchem wojny, która uderzyła w naszych bliskich przyjaciół. Z ukraińskim pogotowiem ratunkowym i szpitalami współpracujemy już od wielu lat i łączą nas bardzo serdeczne relacje.
Opatrunki hemostatyczne (tamujące krwotoki), igły zwykłe oraz igły do wkłuć doszpikowych, strzykawki, kaniule, zestawy do przetaczania płynów oraz inne środki medyczne wyjechały 2 marca z Krakowa na Ukrainę.
To pierwsza transza pomocy, jaką przygotowało Krakowskie Pogotowie Ratunkowe w ramach działań finansowanych przez Związek Pracodawców Ratownictwa Medycznego SP ZOZ – organizacji zrzeszającej dysponentów ratownictwa medycznego z całej Polski.
W przygotowaniu są kolejne transporty, które wyruszą na Ukrainę w najbliższym czasie.
– Krakowskie Pogotowie Ratunkowe od lat wspierało reformę ukraińskiego systemu ratownictwa medycznego, nie tylko przekazując ambulanse i sprzęt, ale też dzieląc się wiedzą medyczną i organizacyjną. Przeprowadzaliśmy szkolenia, zarówno na Ukrainie, jak i w Krakowie, dla załóg ambulansów oraz dla dyspozytorów medycznych – informuje Joanna Sieradzka, rzeczniczka Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego.
