Lecznica dla dzikich zwierząt w centrum miasta. Będzie mogła przyjąć 5 tys. zwierząt rocznie [ZDJĘCIA]

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl
Przed środową sesją rady miasta radni z komisji ochrony środowiska debatowali o projekcie utworzenia ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt. Miałby on powstać w Krowodrzy, przy ul. Kazimierza Wielkiego 71.

Lecznica będzie zajmowała się tylko i wyłącznie małymi zwierzętami, takimi jak gady, płazy i ptaki. O utworzenie takiego ośrodka zabiegała fundacja Dzikusy Salamandry, która wynajmuje od spółdzielni „Piast” lokal o powierzchni 150 mkw. Projekt uzyskał pozytywną opinię rady dzielnicy, również spółdzielnia mieszkaniowa nie wniosła zastrzeżeń. Jedynym warunkiem, jaki został postawiony przez najemcę lokalu, jest to, by przechowywane zwierzęta nie stanowiły problemu dla okolicznych mieszkańców. Jednocześnie spółdzielnia nie zgodziła się na zagospodarowanie na potrzeby ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt niewielkiego ogródka przylegającego do kamienicy.

Radni za

Joanna Hańderek,
przewodnicząca komisji ochrony środowiska przyznała, że w przeszłości współpracowała z fundacją Dzikusy Salamandry i bardzo dobrze ocenia tę organizację

Radna Eliza Dydyńska-Czesak podkreśliła natomiast, że w fundacji są „sami pasjonaci zwierząt”, co będzie się, jej zdaniem, pozytywnie przekładało na funkcjonowanie ośrodka.

Obecny na komisji przedstawiciel fundacji Chatka gołębia podkreślił potrzebę utworzenia takiego miejsca. – W interesie miasta jest powstanie takiego ośrodka, bo potrzeby rosną z roku na rok. Rozmawiając z przedstawicielami „Dzikusy Salamandry” wiem, że prowadzący ośrodek będą w stanie zapewnić opiekę weterynaryjną ok. 5 tys. małych zwierząt rocznie – mówił. Jak przypomniał, fundacja powstawała przy klinice weterynaryjnej, więc ośrodek będzie miał dobre zaplecze do ratowania małych zwierząt.

Potrzeba promocji

Inni aktywiści, którzy zabierali głos, zgodnie przyznawali, że „Kraków powinien się szczycić, że to w nim funkcjonuje fundacja Dzikusy Salamandry i miasto powinno wspierać tę organizację, która jest „osiągnięciem na miarę XXI wieku”.

Obecni wolontariusze z fundacji zwrócili także uwagę na to, że kluczowe będzie promowanie ośrodka rehabilitacji dla dzikich zwierząt, ze względu na niską świadomość społeczną o tym, że istnieje takie miejsce, do którego można przynieść znalezione zwierzę, które może potrzebować pomocy.

Komisja ochrony środowiska jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały o utworzeniu ośrodka. W dalszej kolejności projekt trafi pod obrady rady miasta.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Krowodrza