Lex deweloper. Jest wyrok NSA ws. inwestycji przy Zielińskiego

Wizualizacja

720 zł odzyska miasto za koszty związane ze skargą kasacyjną na odmowę ustalenia inwestycji w ramach specustawy mieszkaniowej przy ul. Zielińskiego. Tak orzekł niedawno Naczelny Sąd Administracyjny uznając wyrok pierwszej instancji i decyzje zarówno UMK, jak i rady miasta.

W sąsiedztwie biurowca State Street miał powstać czterokondygnacyjny budynek mieszkalny wielorodzinny. Plan miejscowy dopuszczał tam budowę zwykłych domów, więc inwestor złożył wniosek z trybie ustawy mieszkaniowej, tzw. lex deweloper.

Blok został zaprojektowany na cztery kondygnacje (wysokość maksymalna 13 m), wraz z garażami podziemnymi. Powierzchnia zabudowy została określona na 1,7 tys. metrów kwadratowych. W budynku zmieściłoby się 89 mieszkań. Projektant przewidział 109 miejsc postojowych dla samochodów i 45 dla rowerów.

Z ulgą dla protestujących sąsiadów planowanej inwestycji urząd miasta odrzucił wniosek tłumacząc, że nie spełnia wymogów – dzieci z nowego budynku nie miały zapewnionej szkoły w okolicy. Ta prywatna nie została wzięta pod uwagę. Naturalną koleją rzeczy była również odmowa ustalenia lokalizacji dla inwestycji przez radę miasta.

Skarga trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. W niej skarżący podnosili, że zabrakło m.in. uzasadnienia odmowy, co przełożyło się na brak zrozumienia toku decyzyjnego organu… Uchwała o odmowie została oceniona jako bezzasadna. WSA zauważył w wyroku, że uzasadnienie jest dostępne na krakowskim Biuletynie Informacji Publicznej (zresztą media na podstawie tychże dokumentów opisywały wniosek).

Zimowy wyrok

Sąd podzielił zdanie urzędu miasta i radnych, że szkoła prywatna to nie to samo, co szkoła publiczna. Co więcej, miasto nawet nie wie, ile taka szkoła może przyjąć dzieci, bo władze placówki nie są zobowiązane do udzielenia takiej informacji.

Przypomnieć należy, że zgodnie z prawem przy tego typu inwestycjach szkoła podstawowa usytuowana nie dalej niż 750 metrów od planowanego budynku musi być w stanie zapewnić nie mniej niż 7% planowanej liczby mieszkańców.

– Wobec niewykazania przez inwestora spełnienia warunku dotyczącego odległości inwestycji od szkoły podstawowej, odmowa ustalenia lokalizacji inwestycji mieszkaniowej wraz z inwestycją towarzyszącą była uzasadniona na podstawie art. 7 ust. 4 w zw. z art. 19 ust. 1 i 2 specustawy w związku z § 3 lit. a uchwały Rady Miasta Krakowa Nr VI/114/19 – wytłumaczył WSA.

Wszelkie inne zarzuty ze skargi rozbiły się właśnie o tę niespełnioną formalność.

Zarówno inwestor, jak i właściciel gruntów, na których miał powstać blok, złożyli skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. 14 października został odrzucona. Na uzasadnienie, które najpewniej nie będzie się różniło od tego przedstawionego przez WSA, trzeba jeszcze poczekać.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Dębniki