Małopolska policja podsumowała długi weekend. W 28 wypadkach na terenie województwa zgięły cztery osoby, a 36 zostało rannych.
– W ubiegłym roku podczas weekendu majowego, w okresie od 29 kwietnia do 3 maja 2022 roku na małopolskich drogach doszło do 27 wypadków, w których dwie osoby poniosły śmierć, a 32 zostały ranne. Ujawniono 124 prowadzących pojazd pod wpływem alkoholu – mówi Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Pierwszy śmiertelny wypadek miał miejsce we Frywałdzie (pow. krakowski). 28 kwietnia ok. godziny 10:30 45-latek, jadący Audi zjechał z pobocza drogi i uderzył w drzewo. Na razie nie są znane przyczyny wypadku.
W niedzielę, 30 kwietnia ok. 12:30 w Chyżnem (pow. nowotarski), mężczyzna, który kierował czterokołowcem z przyczepą, stracił panowanie i doprowadził do wywrócenia zestawu. Na przyczepie jechało trzech mężczyzn, jeden z nich zginął.
W Tarnowie 2 maja na kilka minut przed południem 66-latek jadący Seatem doprowadził do czołowego zderzenia z innym samochodem. Kierowca z Seata zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Czwarty śmiertelny wypadek wydarzył się 3 maja ok. 16:50. W Uniejowie (pow. miechowski) 39-latek w Oplu wjechał na przejazd kolejowy, pomimo nadawanego czerwonego sygnału. Mężczyzna nie przeżył zderzenia z pociągiem. – Kierujący Oplem, który w chwili zdarzenia miał czynny zakaz prowadzenia pojazdów, poniósł śmierć na miejscu – mówi Sebastian Gleń, rzecznik prasowy KWP w Krakowie.
Policjanci kontrolowali również trzeźwość kierowców. 125 z nich prowadziło pod wpływem alkoholu, ośmiu pod wpływem narkotyków.