Mieszkańcy mają pomysł na „Dolinkę Kurczaba”. Sprzątanie, spacery, a kiedyś park [ZDJĘCIA]

Trudno dostępny teren zielony pomiędzy ulicami Kurczaba i Wielicką został uporządkowany dzięki środkom z budżetu obywatelskiego. To dopiero pierwszy krok.

Jak tłumaczy jeden z autorów projektu do budżetu obywatelskiego, Krzysztof Rozmus, chodzi o ok. hektarowy teren, położony w jarze. Przez długi czas miejsce to było bardzo trudno dostępne. – Tam było mnóstwo śmieci, dzikie chaszcze, poprzewracane drzewa – mówi.

Stąd pomysł wśród mieszkańców, by teren oczyścić i udostępnić. Złożyli projekt do budżetu obywatelskiego – ale ponieważ obowiązywała wówczas zasada jednoroczności, wpisali do niego jedynie uporządkowanie tego miejsca, inwentaryzację drzewostanu i organizację spacerów przyrodniczych.

Okaże się, co tam jest

Prace zostały już wykonane, wkrótce ma zostać zorganizowanych dziewięć spacerów, z czego część z myślą o uczniach pobliskich szkół.

Jak mówi nam Magdalena Goczał z Zarządu Zieleni Miejskiej, na razie terminy spacerów nie zostały ustalone, prawdopodobnie będzie to koniec maja i czerwiec. W pierwszej kolejności miałyby się odbyć te przeznaczone dla uczniów szkół, a w drugiej – ogólnodostępne.

Co istotne, spacery nie będą miały charakteru zwiedzania, a raczej wspólnego badania, pod kierunkiem przyrodnika. – To, co tam znajdziemy, jest na ten moment niewiadomą. Podczas tych spacerów badawczych zostanie wykonana analiza przyrodnicza, walory przyrodnicze tego miejsca zostaną odkryte i opisane w formie raportu – mówi Magdalena Goczał.

Chcą iść dalej

Mieszkańcy planują złożenie kolejnego projektu, który będzie już przewidywał jakąś formę zagospodarowania, z uwzględnieniem charakterystycznego ukształtowania terenu. Biorą pod uwagę np. ławki, ścieżkę parkową w koronach drzew, ściankę wspinaczkową dla dzieci czy zjeżdżalnię. Ale to już będzie zależało od głosów mieszkańców w październikowym głosowaniu.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Bieżanów-Prokocim
News will be here