O śmierci artystki poinformował w mediach społecznościowych mecenas Maciej Krzyżanowski.

– Smutny poranek, bowiem dziś nad ranem odeszła od nas kochana śp. Pani WANDA SZAJOWSKA - najstarsza pianistka świata, a od tygodnia również najstarszy człowiek w Polsce. Przeżyła 111 lat 6 miesięcy i 14 dni. Urodziła się 12 lutego 1911 roku w swoim ukochanym Lwowie, ale życie po wojnie spędziła w Krakowie kształcąc późniejsze muzyczne elity świata. Kochała muzykę, ludzi i życie, dawała wielką radość tym, którzy z nią spędzili choć chwilę. Była wyjątkową osobą, prawdziwą Damą, wraz z Nią odchodzi tamten piękny, niepowtarzalny świat. Pani Wando Droga tęsknimy już, bardzo nam Pani brakuje, ale do zobaczenia w Niebie! – napisał na Facebooku krakowski adwokat.

Odeszła najstarsza pianistka świata

Wanda Szajowska urodziła się 12 lutego 1911 roku we Lwowie, gdzie spędziła dzieciństwo i młodość. W czasie II wojny światowej uczestniczyła w podziemnych wieczornicach patriotycznych, grając utwory Fryderyka Chopina. W 1945 roku zamieszkała w Krakowie. To właśnie w stolicy Małopolski ukończyła studia na Wydziale Historii Sztuki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Była również nauczycielką fortepianu w Eksperymentalnym Studium Muzycznym, które działało w Krakowie od 1946 roku.

Pianistka przez wiele lat starała się zaszczepić młodym pokoleniom pasję do muzyki. Dziś do jej wychowanków należą między innymi takie sławy muzycznego świata, jak: dyrygenci Antoni Wit, Jerzy Salwarowski, organista Jacek Kulig, teoretyk muzyki Teresa Mięsowicz-Malecka i kompozytor Krzysztof Meyer.

Wanda Szajowska wyróżniała się niezwykłą serdecznością, bezinteresownością, kulturą osobistą oraz oddaniem w pracy z dziećmi w krakowskich placówkach. Niewątpliwie przyczyniła się do rozwoju polskiego dziedzictwa kulturowego. 12 lutego, w dniu 111. urodzin, została odznaczona Odznaką Honorową Województwa Małopolskiego.