Nie w pierwszy, a w drugi weekend grudnia wykonawca przebudowy al. 29 Listopada ma rozpocząć rozbiórkę wiaduktu kolejowego. Prace będą oznaczały zamknięcie drogi, ale tylko w godzinach nocnych.
Przebudowa al. 29 Listopada rozpoczęła się formalnie w miniony czwartek. W początkowym okresie nie ma powodować większych utrudnień.
– Wykonawca będzie się skupiał na wycince roślin kolidujących z inwestycją, a także usuwaniu innych elementów infrastruktury. Na odcinku od ul. Banacha do granic miasta będą prowadzone prace związane z budową dojazdów technologicznych do terenu budowy. Miejsce, gdzie może dojść do chwilowych utrudnień, głównie dla pieszych, to rejon skrzyżowania ul. Lublańskiej z al. 29 Listopada, gdzie rozpocznie się przebudowa instalacji sanitarnej. Prace będą prowadzone głównie na poboczu i na chodnikach – nie spowodują więc zamknięcia jezdni – zapowiadał Zarząd Inwestycji Miejskich.
Zdejmą przęsło
Teraz wiadomo już, że pierwsze prace, które spowodują zmianę organizacji ruchu, będą prowadzone nie w nocy z 5 na 6, lecz z 12 na 13 grudnia. Będą one wymagały zamknięcia ulicy na całej szerokości od północy do godziny 4.00.
Objazd zostanie wyznaczony ul. Siewną. W weekend, w godzinach od 20.00 do 6.00 mogą wystąpić chwilowe zawężenia jezdni potrzebne do ustawienia sprzętu poza pasem drogowym na ul. Siewnej.
W nocy z soboty na niedzielę wykonawca zdemontuje jedno z przęseł wiaduktu, przy pomocy dźwigu ustawionego w rejonie ul. Siewnej. Stare przyczółki na razie nie będą rozbierane – przydadzą się jako umocnienie podczas budowy nowego, znacznie dłuższego wiaduktu. Rozbiórka jest planowana dopiero na znacznie późniejszym etapie inwestycji.