Prezydent Aleksander Miszalski napisał wprost: „Rezygnujemy z przeskalowanych inwestycji”. Wśród nich wskazał budowę nowej siedziby dla zarządu zieleni.
O tym, że Zarząd Zieleni Miejskiej będzie miał nową siedzibę, wiadomo od dłuższego czasu. Ostatni raz o sprawie pisaliśmy miesiąc temu. Wówczas przekaz urzędników był jasny: dążymy do realizacji inwestycji, wartej 48 mln zł. ZZM ma już kompletną dokumentację projektową i pozwolenie na budowę. Pieniądze na wykonanie zadania zapisano w wieloletnich dokumentach finansowych miasta: 3 mln zł na 2025 rok, po 9 mln zł na kolejne lata (realizację rozpisano pomiędzy 2025 a 2030 rokiem). Urzędnicy przewidywali, że wszyscy pracownicy zarządu zieleni będą mogli przenieść się do nowej siedziby w 2031 r.
Jednak w ostatnich dniach sytuacja uległa diametralnej zmianie. 15 listopada, w piątek, prezydent Aleksander Miszalski przedstawił projekt budżetu miasta na przyszły rok. Podczas prezentacji wymienił inwestycje, z których miasto rezygnuje bądź ich realizację przesuwa w czasie. Obok Centrum Sportów Zimowych pojawiła się m.in. nowa siedziba Zarządu Zieleni Miejskiej. Wskazano również na: budowę ul. Nowej Bartla, basenu przy ulicy Monte Cassino oraz zadaszenia targowiska na Starym Kleparzu. Z kolei w przypadku budowy ulicy Iwaszki zakres inwestycji ma zostać ograniczony. „Rezygnujemy z przeskalowanych inwestycji” – napisał na platformie X Aleksander Miszalski.
Budowa nowej siedziby dla ZZM-u od początku budzi emocje, ponieważ ma powstać w kamieniołomie Libana, który jest chroniony użytkiem ekologicznym. Został uchwalony przez radnych miejskich, którzy stwierdzili, że trzeba chronić tamtejsze siedliska roślin i zwierząt. Urzędnicy zapewniali, że budowa budynków biurowych dla ZZM-u zostanie zrealizowana niejako w przedsionku kamieniołomu, a inwestycja w żaden sposób nie będzie ingerować w użytek.