Od lutego lokal działał w formie sklepu, z możliwością nalewania piwa na wynos. Od piątku pokażemy, co stworzyliśmy w gmachu dawnego Telpodu i jak bardzo innowacyjną formą wizyty w pubie jest Nalej Se. Nasze miejsce to prawdziwy raj dla fanów piw kraftowych i klimatu bezpretensjonalnego pubu - opisuje pomysłodawca i właściciel Krzysztof Dąbrowa.

Samoobsługa w lokalu oparta jest na systemie kart pre-paidowych, które można doładowywać podczas wizyty w pubie lub za pomocą specjalnej aplikacji. Karta odblokowuje 12 kranów, odpowiadających 12 kraftowym piwom. Nalewa się tyle, ile się chce. To może być degustacyjny łyk lub klasycznej wielkości kufel - to od nas zależy, ile chcemy się napić. Im dłużej trzymamy nalewak, tym proporcjonalnie więcej środków opuszcza nasze konto. Trochę jak na stacji benzynowej - opisuje założyciel Nalej Se.

Lokal stylistycznie nawiązuje do historii budynku, w którym niegdyś działała fabryka elektoniki Telpod. Ściany zdobią historyczne podzespoły i urządzenia produkowane przez dziesięciolecia na Zabłociu. Ten projekt to efekt współpracy Studio Ryza z byłymi pracownikami fabryki i Zespołem Szkół Łączności.

Wraz z otwarciem wnętrza, Nalej Se zaprasza do swojej nowej strefy zewnętrznej - Na Polu. To miejsce, do którego można przyjść posłuchać muzyki na żywo, zrelaksować się na leżaku, zjeść coś dobrego i napić się. I to nie tylko piwa, bo na start planujemy szeroką kartę naszych autorskich koktajli i szprycerów - opisuje Dąbrowa. W najbliższych dniach powstanie tu także strefa kibica podczas Euro 2020. Planujemy także inne wydarzenia kulturalne, w tym kino plenerowe - dodaje.

Otwarcie Nalej Se i oficjalny start strefy Na Polu zaplanowane jest na najbliższy weekend. W piątek za konsolami stanie DiscoMule, znany DJ i producent muzyczny z Krakowa. Z kolei w sobotę zagra Karol Aleksander, jeden ze współtwórców cyklu The Very Polish Cut Outs.