Do Krakowa dotarły już schody ruchome, które zostaną zamontowane przy dworcu autobusowym, w miejscu słynnych schodów zdemontowanych w lutym tego roku.
Niedziałające schody przy dworcu autobusowym były przez lata przedmiotem żartów, memów i krytycznych komentarzy. Trudno się dziwić, biorąc pod uwagę fakt, że od czasu montażu w 2005 roku regularnie sprawiały problemy, aż w końcu stanęły na dobre. Te prowadzące do góry nie działały od listopada 2018 roku, a ciąg prowadzący w dół – od lutego 2019.
W lutym tego roku stare schody zostały zdemontowane i rozpoczęły się przygotowania do budowy nowych, tym razem zadaszonych. Konieczne było przygotowanie miejsca pod nowe potrzeby, a równocześnie – oczekiwanie na realizację zamówienia przez producenta.
– Zadaszenie będzie w konstrukcji kratowej, stalowo-szklanej. Szkło, jakie zastosujemy, będzie transparentne. Z kolei nowe schody będą miały podgrzewane poręcze oraz będą działać w trybie pełzania. Tym samym ograniczymy ich awaryjność – podkreślał w niedawnym komunikacie Piotr Trzepak, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miasta Krakowa.
– Nowe schody przyjechały już do Krakowa. Teraz trwają ustalenia, kiedy rozpocznie się ich montaż – mówi nam Krzysztof Wojdowski, rzecznik prasowy miejskiej jednostki. Według wcześniejszych zapowiedzi, prace mają się zakończyć w lipcu.