Tramwaje kursują obecnie do przystanku Bratysławska. Tam, na specjalnej przejazdówce, zmieniają kierunek jazdy i wracają. Powód jest taki, że odcinek torowiska od ul. Bratysławskiej w stronę pętli Krowodrza Górka, jak i sama pętla, przechodzi gruntowną przebudowę.

Wykonawca musi jednak również przebudować podstację trakcyjną „Prądnicka”, która zasila ten odcinek torowiska. Wymaga to wyłączenia z ruchu całego fragmentu od Dworca Towarowego do ul. Bratysławskiej.

Urzędnicy planują przeprowadzić prace podczas wakacji, by uciążliwości były jak najmniejsze, ale ostatecznie i tak pasażerów czeka przesiadka do autobusów na kolejnym odcinku. Ma się tak stać wraz z wprowadzeniem wakacyjnych rozkładów jazdy, po zakończeniu roku szkolnego.

Dwa etapy powrotu

Jest jednak i perspektywa poprawy sytuacji. – We wrześniu, wraz z powrotem dzieci do szkoły, będziemy chcieli przywrócić ten tramwaj do kursowania w obecnej formie, do ul. Bratysławskiej. Zakładamy, że listopad mógłby być tym miesiącem, w którym – o ile nie zablokują tego problemy z dostawami – tramwaje zaczną kursować do nowej pętli Krowodrza Górka – zapowiada Łukasz Szewczyk, dyrektor Zarządu Inwestycji Miejskich.

Po przebudowie pętla tramwajowa Krowodrza Górka będzie wyglądać zupełnie inaczej. Tramwaje będą do niej skręcać z torowiska prowadzącego w stronę Górki Narodowej, a równocześnie będzie już miała wyprowadzenie potrzebne do budowy w przyszłości linii na Azory, wzdłuż ul. Opolskiej.

We wtorek na LoveKraków.pl więcej informacji o zaawansowaniu prac na budowie linii do Górki Narodowej oraz o opóźnieniach i rosnących cenach.