Sprawa budzi jednak kontrowersje, bo zdaniem części radnych i mieszkańców proces konsultacji był niewystarczająco przejrzysty. Łukasz Maślona, wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa z opozycyjnego klubu Kraków dla Mieszkańców, złożył interpelację do prezydenta Aleksandra Miszalskiego, w której apeluje o przedłużenie terminu konsultacji.

„Mieszkańcy mają utrudniony dostęp”

W swojej interpelacji Łukasz Maślona zwraca uwagę na kilka problemów związanych z konsultacjami społecznymi. – Docierają do mnie głosy, że mieszkańcy mają utrudniony dostęp do konsultacji – mówi radny. W dokumencie wskazuje, że na oficjalnej miejskiej stronie brakuje przejrzystych informacji na temat sposobu składania uwag. Dodatkowo, nie zorganizowano ani jednego spotkania konsultacyjnego, co zdaniem Maślony uniemożliwia swobodny udział mieszkańców w procesie.

Radny zwraca również uwagę, że dokumentacja dotycząca metra nie jest łatwo dostępna dla mieszkańców, a brak informacji na stronach Urzędu Miasta Oświęcim (to prezydent tego miasta ma wydać decyzję środowiskową dla krakowskiego premetra) utrudnia zrozumienie skali inwestycji, której koszt szacowany jest na ponad 10 miliardów złotych. – Mieszkańcy Krakowa nie mają dostępu do złożonej dokumentacji na dedykowanych tematyce metra stronach Urzędu Miasta Krakowa, więc trudno od nich wymagać udziału w tym procesie bez tak podstawowych informacji – podkreśla Maślona.

W związku z tym radny apeluje o przedłużenie terminu konsultacji o maksymalnie dwa tygodnie i zorganizowanie ogólnodostępnego spotkania dla mieszkańców.

Stanowisko Urzędu Miasta Krakowa

Urząd Miasta Krakowa przypomina, że konsultacje społeczne dotyczące decyzji środowiskowej dla metra były już prowadzone wcześniej. W dniach 5-30 czerwca 2023 roku odbyły się cztery spotkania z mieszkańcami wszystkich dzielnic, przeprowadzono także trzy konsultacje telefoniczne i udostępniono ankiety. W wyniku tych konsultacji zrezygnowano z realizacji części nadziemnej inwestycji między Parkiem Wodnym a DH Wanda.

Podczas spotkań mieszkańcy wyrażali swoje obawy, m.in. dotyczące wycinki zieleni, emisji zanieczyszczeń, potencjalnych wywłaszczeń oraz ochrony zabytków. Wnioski te zostały uwzględnione w raporcie, który jest dostępny na stronie urzędu.

Tylko 109 osób wypełniło ankietę

Tylko 109 osób wypełniło ankiety konsultacyjne, z czego większość pochodziła z dzielnicy Prądnik Czerwony (48%) i dzielnicy Mistrzejowice (35%). Pozostałe dzielnice były reprezentowane w znacznie mniejszym stopniu.

– Mieszkańcy mają prawo wiedzieć, jak ta inwestycja wpłynie na ich życie – podkreśla Łukasz Maślona. – Dlatego apeluję o przedłużenie terminu i zorganizowanie spotkania, które pozwoli na swobodną wymianę opinii.

Co dalej z metrem?

Decyzja środowiskowa to kluczowy etap przed rozpoczęciem prac nad pierwszym etapem krakowskiego metra, które miało połączyć Nową Hutę z Bronowicami.