Pisał o robieniu farszu z ludzkich płodów. UJ wyrzuca go z pracy

fot. Krzysztof Kalinowski

Umowa o pracę z rzecznikiem Instytutu Psychologii Samulem Nowakiem zostanie rozwiązana – poinformowało biuro prasowe Uniwersytetu Jagiellońskiego.

 Samuel Nowak na swoim prywatnym profilu na Twitterze 17 lutego stwierdził, że „płód nie jest człowiekiem". – Mogą nawet robić z płodów farsz do pierożków, co za różnica? – pisał. Sprawę nagłośnił działacz Solidarnej Polski Dariusz Matecki.

Przedstawiciele uczelni, na której pracuje Samuel Nowak, stwierdzili w mediach społecznościowych, że z oburzeniem przyjęli wpis swojego pracownika. Samuel Nowak został wezwany do złożenia pilnych wyjaśnień przed swoim bezpośrednim przełożonym.

We wtorek UJ opublikował krótki komunikat. – Władze uczelni zapoznały się z wyjaśnieniami pracownika, zatrudnionego na stanowisku administracyjnym, przeprowadziły konsultacje z dyrekcją Instytutu Psychologii UJ i kierownictwem Wydziału Filozoficznego UJ. Po wnikliwym przeanalizowaniu sprawy podjęto decyzję o wyciągnięciu konsekwencji służbowych wobec pracownika. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, po uzyskaniu opinii związków zawodowych, umowa o pracę z Panem Samuelem Nowakiem zostanie rozwiązana – czytamy na profilu uniwersytetu.