Wszyscy pacjenci, którzy mieli dziś wyznaczone wizyty, zostali przyjęci, wszystkie zaplanowane zabiegi zostały przeprowadzone lub zostaną wykonane jeszcze dzisiaj – zapewnia dyrektor szpitala MSWiA. Problemy mają dotyczyć jeszcze izby przyjęć, ale „zdrowie i życie pacjentów nie są zagrożone”.
Jak poinformował w niedzielę wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, krakowski szpital MSWiA stał się celem cyberataku. Uspokajał przy tym, że „wdrożone zostały procedury awaryjne, nie ma zagrożenia dla życia oraz zdrowia pacjentów”, zapewniał też, że służby działają nad identyfikacją sprawców.
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej, na której pojawił się wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar oraz dyrektor szpitala, dr n. med. Michał Zabojszcz, po raz kolejny zapewniono, że zdrowie i życie pacjentów nie są zagrożone.
Szybka reakcja personelu
– Faktycznie w dniu 8 marca miało miejsce naruszenie struktury informatycznej Szpitala MSWiA w Krakowie. Co najważniejsze, zorientowawszy się co się dzieje, personel szpitala bardzo szybko podjął odpowiednie działania i powiadomił stosowne organy. Dzięki temu ani przez moment życie i zdrowie pacjentów nie było zagrożone – podkreślał Klęczar.
I kontynuował: – Służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo państwa prowadzą bardzo intensywne działania. Chciałbym serdecznie podziękować i pogratulować kierownictwu szpitala, bo nie tylko personel na czele z dyrektorem zareagowali perfekcyjnie i błyskawicznie, ale też te procedury dotyczące bezpieczeństwa, jakie szpital na co dzień realizuje, okazały się skuteczne.
Izba przyjęć i zabiegi
Dyrektor Zabojszcz zapewniał zaś, że choć szpital działa w trybie analogowym, nie ma większych problemów z zaplanowanymi wizytami i zabiegami.
– Wszyscy pacjenci, którzy mieli dziś wyznaczone wizyty, zostali przyjęci. Wszystkie zaplanowane zabiegi zostały przeprowadzone lub zostaną wykonane jeszcze dzisiaj. Podobnie będzie w kolejnych dniach, ponieważ nic nie wskazuje na to, żebyśmy musieli odwoływać jakieś wcześniej umówione wizyty pacjentów – mówił.
Przyznawał jednocześnie, że w ograniczonym zakresie działa szpitalna izba przyjęć. - Ale mam nadzieję, że w godzinach wieczornych funkcjonalność zostanie przywrócona. Jeśli ktoś wymaga pomocy i sam zgłosi się do naszego szpitala to otrzyma niezbędną opiekę – zapewniał.