Policyjne owczarki przeszły na zasłużoną emeryturę [ZDJĘCIA]

Gabono (po lewej) i Halny fot. małopolska policja

Halny i Gabono to policyjne owczarki, które przeszły na zasłużoną emeryturę. Pomagały funkcjonariuszom w codziennej służbie, tropiąc przestępców i szukając osób zaginionych.

Owczarki niemieckie służyły w sądeckiej policji przez 8 lat.

Halny (nazywany przez swojego przewodnika Ares) i Gabono (prywatnie Argo) rozpoczęły swoją przygodę w policji, gdy miały około roku. Zanim stały się psami patrolowo-tropiącymi przeszły bardzo trudne kwalifikacje, a następnie wymagające szkolenie.

Przez 8 lat czworonożni funkcjonariusze dzielnie pełnili służbę. Halny i Gabono wykorzystując swoje predyspozycje uczestniczyli m.in. w poszukiwaniach osób zaginionych,  ale przede wszystkim byli postrachem złodziei.

– Dzięki ich niezawodnemu węchowi sądeccy policjanci niejednokrotnie zatrzymywali sprawców na gorącym uczynku. Gabono doprowadził funkcjonariuszy do dwóch poszukiwanych mężczyzn ukrytych w przepuście pod torowiskiem, którzy byli podejrzewani o liczne włamania do altan działkowych  (włamywacze ci usłyszeli wówczas łącznie 41 zarzutów).  Dzięki Halnemu policjanci wielokrotnie zatrzymywali włamywaczy, ponieważ pies doprowadzał ich wprost do domów przestępców. Psy znajdowały też przedmioty pochodzące z kradzieży lub służące do popełniania przestępstw.  Psy czuwały także na porządkiem w miejscach publicznych, brały udział w zabezpieczeniach meczów i imprez masowych – mówi mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji.

Członkowie rodziny

W lutym Halny i Gabono zakończyli swoją służbę w sądeckiej policji.

– Spokój na zasłużonej emeryturze znajdą w domach swoich przewodników, którzy z pasją i oddaniem będą się nimi opiekować, jak do tej pory. Policjanci traktują swoich czworonożnych podopiecznych jak członków rodziny, dlatego nie wyobrażali sobie, by nie przejąć psów i nie zabrać ich do siebie. Pokazuje to jak wielka więź tworzy się po latach wspólnej służby między przewodnikiem, a jego psim przyjacielem – kontynuuje Gleń.

Na emeryturze Halny może liczyć na towarzystwo psich kompanów, ponieważ jego przewodnik ma pod opieką jeszcze dwa inne psy służbowe. Z kolei Gabono mieszka razem ze swoim następcą, młodym owczarkiem holenderskim, który właśnie zakończył szkolenie.

Czworonożni funkcjonariusze

Obecnie we wszystkich formacjach podległych MSWiA służy łącznie 1207 psów i 62 konie – większość w policji. Rocznie ok. 10% zwierząt jest wycofywanych ze służby i przechodzi na „emeryturę”.

– Policyjne psy, które kończą służbę, na chwilę obecną nie mają zagwarantowanej dalszej opieki i domu jednak są plany, by to zmienić. W ostatnim czasie Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji złożył projekt uchwały, który ma zapewnić zwierzętom dożywotnie utrzymanie i opiekę weterynaryjną opłacaną przez państwo. Zakłada się, że przedstawione zmiany przepisów wejdą w życie po upływie 3 miesięcy od dnia ogłoszenia ustawy. Obecnie projekt trafi do uzgodnień wewnątrzresortowych i zostanie wpisany do rządowego wykazu prac legislacyjnych – podsumowuje rzecznik małopolskiej policji.

News will be here