Poranki na Kazimierzu - po nowemu! Popularna śniadaniownia przeszła metamorfozę

Miłośnicy śniadań na Kazimierzu mogą już planować powrót na Plac Bawół 4. Po krótkim remoncie, do pracy wróciły Poranki, czyli jedna z ulubionych restauracji śniadaniowych krakowian. Pod okiem Wojciecha Nowaka z NOWW Studio lokal przeszedł spore zmiany wizualne - gości witają przytulne, ciepłe przestrzenie, dopracowane detale i piękne meble. A przede wszystkim znakomite śniadania.

Po blisko dwóch latach od uruchomienia, Poranki, czyli jedno z ulubionych śniadaniowych miejsc krakowian i turystów, przeszły wizualny lifting. Miejsce, znane ze słodkich, słonych, wegańskich i zdrowych śniadań zachwyca już nie tylko na talerzach. Wschód słońca, kremowa jajecznica ze świeżo zerwanym szczypiorkiem i poczucie absolutnego komfortu - to właśnie takie przyjemne skojarzenia może wywoływać nowa przestrzeń Poranków.

Dbają o to wyróżniające się elementy dekoracyjne w kolorach maślanym i zielonym, a także  nawiązujące do wizerunku wschodzącego słońca lustra oraz malunek na suficie. Nowa odsłona lokalu to efekt prac z pracownią NOWW Studio, specjalizującą się w projektowaniu nowoczesnych konceptów gastronomicznych, ale też nasze autorskie pomysły i udany recycling poprzedniego wyposażenia, którego dokonał własnoręcznie nasz tata - opowiada współwłaścicielka Monika Dąbrowa. Z dotychczasowych Poranków pozostał układ sali i długi wspólny stół. Zmieniło się wiele, bo surowe dotychczas ściany wzbogaciło delikatne, ciepłe oświetlenie oraz wspomniane panelowe lustra. Siedzenia zastąpiły drewniane krzesła z kolekcji polskiej marki, a ławy zyskały wygodne obicia w słonecznym kolorze.

A co w menu? Dominują dania oparte na ulubionych smakach i świeżych produktach.  Gofry z jajkami w koszulce, z plastrami bekonu i sosem holenderskim. Pyszne tosty z tuńczykiem i kimchi. Albo na słodko - w formie pankejków, naleśników, tostów francuskich. Nie brakuje też pozycji idealnych dla osób na określonych dietach, w tym wegetarian, wegan, preferujących dietę keto czy dbających o zdrowy początek dnia, oparty na świeżych warzywach i lokalnych produktach. Kawę dostarcza tu z kolei krakowska palarnia Dobra, dostępne są napary, świeże soki, kombucha. A po remoncie do menu dołączyła także nowa kanapka na mlecznym chlebie, z kremową pastą jajeczną, szczypiorkiem, ziołowym olejem chilli, z szalotką, czosnkiem i chrupiącą posypką nori - zachęca Dąbrowa. Trochę uniwersalny klasyk, ale w nowej odsłonie. Zupełnie tak, jak poliftingowe Poranki - dodaje.

Poranki bardzo dbają o wygodę gości. Na barze dostępny jest kranik z filtrowaną wodą, a do wielu miejsc wyciągnięte zostały gniazdka elektryczne. Tradycyjnie już, oczekujący w częstej kolejce do lokalu częstowani są gorącą herbatą, a gdy pada deszcz chętnie użyczamy nasze parasole. Gościnność i dzielenie się dobrymi emocjami wyniosłyśmy ze wspólnego domu (właścicielki są siostrami - przyp.). Strasznie nam miło, gdy te małe gesty doceniają nasi goście - opowiada Joanna Franczak.

Po remoncie bardzo wzbogacił się nasz regał z akcesoriami do kawy speciality, mamy tu także piękne propozycje prezentów i wyprodukowanych ręcznie pamiątek krakowskich z Krakow Places. A już wkrótce kawę będzie można wypić z dedykowanych kubków od naszych przyjaciół z Krusz Ceramika - dodaje Joanna.

Restauracja Poranki otwarta jest codziennie na Placu Bawół 4 na Kazimierzu. Śniadania serwuje od wczesnych godzin - w tygodniu od 8:00, zaś w weekendy od 8:30.