Cztery lata więzienia w zawieszeniu na sześć lat i dwa tysiące złotych grzywny – taki wyrok wydał we wtorek Sąd Okręgowy w Krakowie na Grzegorza M. ps. Pornos.
Proces 43-letniego „Pornosa” toczył się z wyłączeniem jawności, ale wyrok był jawny. Oskarżonego nie doprowadzano na ogłoszenie wyroku. Z odczytanych przez sędzię Beatę Morawiec 13 zarzutów postawionych Grzegorzowi M. wynika, że na szeroką skalę zajmował się przestępstwami narkotykowymi.
13 zarzutów dla „Pornosa”
Jeden dotyczył uprawy w 2010 r. w Zielonkach pod Krakowem 600 krzaków konopii, z których wytwarzano marihuanę, inny zarzut miał związek z obrotem marihuany o wadze dziesięciu kilogramów i wartej 160 tys. zł. Kolejne zarzuty były związane z obrotem dwóch kilogramów kokainy za 323 tys. zł.
„Pornos” miał też związek z handlem trzema tysiącami tabletek ekstazy i z obrotem 15 kilogramów haszyszu wartego 245 tys. zł. Ten proceder odbywał się na terenie Norwegii i byli w niego zaangażowani obywatele Litwy.
Z treści ujawnionych zarzutów wynikało, że Grzegorz M. dopuszczał się przestępstw jeszcze w 2022 r. , czyli gdy trwał jego inny proces karny za narkotyki.
Sąd w stosunku do oskarżonego zastosował nadzwyczajne złagodzenie kary, za niektóre czyny odpowiadał w warunkach recydywy, bo był karany przez sąd w Chrzanowie za przestępstwa narkotykowe i odbywał za to karę w latach 2019-2020.
Trwający od kilku miesięcy proces 20 kiboli, w tym „Pornosa” odbywa się przy zwiększonych środkach bezpieczeństwa. On i inni kibole Cracovii odpowiadają za handel narkotykami, pobicia i pranie pieniędzy. Większość z 20 oskarżonych jest tymczasowo aresztowana, wśród nich lider grupy Mariusz Z.
Wystąpił w filmie pornograficznym
Grzegorz M. ps. Pornos ma swój pseudonim, bo przed laty wystąpił w filmie pornograficznym. To mechanik samochodowy, jest żonaty. Prokurator stawia mu w tym procesie 10 zarzutów: udziału w grupie przestępczej w latach 2015-18 kierowanej najpierw przez Mariusza Z., a potem przez Małgorzatę K., udział w obrocie 30 kg marihuany wartej 320 tys. zł, przemyt pięciu kg kokainy za 180 tys. euro, którą nabył w Holandii i przekazał Mariuszowi Z.
Kolejny zarzut dotyczy udziału w pobiciu Kamila W. w kwietniu 2017 r. Mężczyznę zaatakowano z zemsty na tle porachunków pseudokibiców. W ataku brali też udział kibole Cracovii Mariusz G. ps. Rudy i Mariusz M. ps. Szogun. Pornos używał wtedy metalowej rurki.
Kolejne zarzuty dotyczą obrotu narkotykami, nakłaniania świadka do fałszywych zeznań, posługiwania się cudzym dokumentem i stosowania przemocy wobec policjantów, gdy próbowali go zatrzymać.
Zatrzymania po zeznaniach Grzegorza M.
Dzięki zeznaniom Pornosa policja zatrzymała w kwietniu br. 25 kiboli powiązanych z Cracovią. W akcji brało udział 500 funkcjonariuszy z Centralnego Biura Śledczego Policji, komendy miejskiej i wojewódzkiej w Krakowie, straży granicznej, a wspierali ich antyterroryści z kilku komend w całej Polsce. W trakcie zatrzymań funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. miecz samurajski i maczetę. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono równowartość ponad 440 tys. zł w różnej walucie i sześć pojazdów o łącznej wartości około 400 tys. zł.
CBŚP i Prokuratura Krajowa chwalą się, że zatrzymano 18 osób, a kolejne siedem doprowadzono z aresztów śledczych, gdzie już przebywały w związku z innymi postępowaniami. Sądy aresztowały 24 osoby. Zarzuty dotyczą przede wszystkim udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz handlu narkotykami na wielką skalę.
Nieoficjalnie wiadomo, że dzięki „Pornosowi”udało się ustalić sprawców strzelaniny pod Krakowem, w której w listopadzie 2022 r. został ranny kibol Cracovii.
