Mszą Świętą w Sanktuarium Jana Pawła II w krakowskich Łagiewnikach zakończyły się oficjalne obchody rocznicy Światowych Dni Młodzieży w naszym mieście.
Niedzielna Eucharystia była drugim głównym etapem uroczystości. W sobotę w Tauron Arenie odbył się koncert dziękczynny, który zgromadził tysiące młodych, przybywających do Krakowa z różnych części Polski i świata.
Reprezentanci władz uczestniczyli w uroczystości
Mszy Świętej przy Centrum JP II przewodniczył metropolita krakowski Abp Marek Jędraszewski, któremu towarzyszyła koncelebra złożona z biskupów i kapłanów. Wśród duchownych byli m.in. biskup radomski ks. Henryk Tomasik, bp. Jan Szkodoń czy bp. Damian Muskus. Na Mszy Św. obecni byli również samorządowcy z Krakowa, pośród których był Wojewoda Małopolski Piotr Ćwik oraz jego poprzednik urzędujący w trakcie ŚDM - Jóżef Pilch. Strona rządowa reprezentowana była przez Beatę Kempę, która przekazała uczestnikom obchodów słowa premier Beaty Szydło.
W Sanktuarium Jana Pawła II zgromadziły się setki Krakowian i pielgrzymów. Wśród uczestników Eucharystii dostrzec można było wolontariuszy i uczestników tamtegorocznych Światowych Dni Młodzieży, którzy wyróżniali się koszulkami, plecakami i emblematami ŚDM.
- Chcieliśmy poczuć jeszcze raz te emocje, które towarzyszyły nam przed rokiem. Znów mogliśmy przeżyć tę szczególną atmosferę jedności i modlitwy. Zupełnie tak jak podczas spotkań z młodzieżą całego świata na ŚDM 2016 - opisuje Julia, która rok temu służyła jako wolontariuszka.
"By nie brakło odwagi by powiedzieć dość ilozutycznemu szczęściu tego świata!"
Arcybiskup Marek Jędraszewski w homilii często nawiązywał do słów papieża Franciszka z lipca ubiegłego roku. Mówił chociażby o konieczności "zejścia z kanapy" i wyrwania się z letargu, wybierając drogę z Chrystusem. - Chrystus domaga się ryzyka, by porzucić wszystko, co jest przez nas pozornie uważane za szczęście. (...) Jezus jest panem ryzyka, nie jest panem komfortu. By iść za Jezusem trzeba odwagi, ale również mądrości, która pozwala oceniać co jest prawdziwie dobre, a odrzucać co jawi się złe - podkreślał metropolita krakowski.
Arcybiskup zwrócił również uwagę na lansowane społecznie postawy na zasadzie "róbta co chceta". Błędne rozumienie istoty wolności - zdaniem Abp Jędraszewskiego - prowadzi do złych czynów i zachowań. Duchowny zaznaczył, że wolność człowieka musi zawsze być wolnością w drodze, do której idzie się z Chrystusem.
Na końcu Mszy Św. Abp Jędraszewski podziękował za dar Światowych Dni Młodzieży. Swoje słowa skierował głównie do swojego poprzednika ks. kardynała Stanisława Dziwisza, wszystkich duszpasterzy zaangażowanych w duchowe przeżycie tamtego czasu, do organizatorów, strony rządowej i samorządowej oraz przede wszystkim do wolontariuszy i młodzieży.
