– Na ten moment mamy zdiagnozowane problemy. Teraz musimy nałożyć na nie rozwiązania. Zmiany nastąpią od początku nowego roku – przekonywał Miszalski. – Jeśli chodzi o finanse, pieniądze nie są w mieście pilnowane odpowiednio. Nie każda złotówka w każdym miejscu jest oglądana z każdej strony – dodawał. Zmian wymaga polityka awansów w urzędzie. – Musi być w pełni transparentna – stwierdził.
Aleksander Miszalski zapowiedział wzmocnienie Wydziału Nadzoru Właścicielskiego, tak aby jako prezydent miał całościową kontrolę nad spółkami komunalnymi i miejskimi szpitalami. Jego zdaniem wzmocnić należy również kontrolę nad przetargami. Przygotowany zostanie dokument, który będzie miał za zadanie wprowadzenie dobrych praktyk w tym zakresie. – Wydaje się, że można poprawić w naszym mieście jakość procesu rozpisywania przetargów publicznych – stwierdził.
Prezydent zapowiedział również, że w strukturach magistratu zostanie przywrócony Wydział Sportu, który będzie kreował politykę sportową w mieście. – Będzie nadrzędny wobec Zarządu Infrastruktury Sportowej. ZIS głównie będzie zarządzał infrastrukturą – mówił Aleksander Miszalski. Poinformował też, że w urzędzie miasta powołany zostanie Wydział Dialogu Społecznego.
Ruszyła ławka dialogu
Miszalski podsumował też pierwsze miesiące swoich rządów pod Wawelem. – Ruszyła ławka dialogu. Odbywają się spotkania z mieszkańcami w terenie. Również do urzędu przychodzi mnóstwo osób. Odbyło się blisko tysiąc spotkań z interesariuszami, którzy mają ważne sprawy – mówił prezydent.
Przypomniał, że ostatnio spełniona została jedna z jego obietnic wyborczych: miasto powołało nocnego burmistrza (został nim Jacek Jordan, przewodnik po Krakowie), który ma się zająć m.in. rozwiązywaniem problemów, jakie zgłaszają mieszkańcy Starego Miasta. Chodzi m.in. o kwestię hałasu.
Prezydent wspomniał, że powstaje plan ogólny, który uporządkuje kwestie przestrzenne w Krakowie. Przypomniał, że podejmowana jest walka o to, żeby uchronić Zakrzówek przed dalszą zabudową. – Powołany został również zespół rowerowy. Mam ambicję, by Kraków szedł w ślady Amsterdamu czy Kopenhagi w zakresie polityki rowerowej – przekonywał Miszalski.
Szczegóły we wrześniu
Prezydent podkreślał, że jest za wcześnie na jednoznaczne deklaracje co do tego, czy któraś jednostka lub komórka organizacyjna zostanie zlikwidowana lub przekształcona, z racji tego, że ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły. Więcej szczegółów ma się pojawić po wakacjach, we wrześniu. Do tego czasu mają być też znane wyniki audytu, który został zlecony na zewnątrz i ma dać porównanie z innymi miastami. Zmiany mają przynieść usprawnienie działania urzędu i obniżenie kosztów jego funkcjonowania. Jako przykład prezydent podał księgowość w Domach Pomocy Społecznej, która może być realizowana w ramach Centrum Usług Wspólnych, zamiast osobno w każdym DPS.
Prezydent tłumaczył, że te zmiany w poszczególnych obszarach mogą się wiązać ze zmniejszeniem zatrudnienia, ale mogą być też i takie, które będą potrzebowały wzmocnienia. Powołał się na przykład Zarządu Zieleni Miejskiej, który na przestrzeni ostatnich lat zwiększył zatrudnienie, ale miało to swoje uzasadnienie w postaci zwiększonego zapotrzebowania i oczekiwań mieszkańców co do terenów zielonych. – Chyba nikt, kto w miarę racjonalnie do tego podchodzi, nie może powiedzieć, że nie widzimy zmian w zarządzaniu zielenią – mówił Miszalski.
Kraków 5020: „Decyzja finansowa, a nie wizerunkowa”
Padł też przykład słynnej spółki Kraków 5020. W tej sprawie również we wrześniu mają zostać podjęte decyzje. – Wiemy, że uchwała o likwidacji została unieważniona, ale to nie znaczy, że tej sprawy nie trzeba w jakiś sposób rozwiązać. Ale niezależnie od tego, jak to zrobimy, to będzie wpływ na finanse miasta rzędu dziesiątków mln złotych. Nie można podjąć takich decyzji na podstawie intuicji i dbania o wizerunek. Trzeba przeanalizować różne warianty. Spółka zarządza Centrum Kongresowym ICE. Ono nie zniknie i chyba nie chcemy, żeby zniknęło, a tam są zakontraktowane setki imprez – tłumaczył prezydent.
Czy zmian można się spodziewać w szpitalu Żeromskiego? Takie pytanie padło w związku z niedawnymi informacjami o zakupie cygar dla prezydenta Jacka Majchrowskiego za środki z budżetu szpitala (później zwrócone w formie darowizny przez dyrektora Lecha Kucharskiego). Prezydent zapowiedział, że w przyszłym tygodniu jest umówiony na rozmowę z dyrektorem, który dziś po urlopie zdrowotnym wrócił do pracy. – Stwierdzono w tym zakresie nieprawidłowości. Pan dyrektor został poproszony, żeby przyjść oraz wyjaśnić te zarzuty i wtedy będą decyzje – zapowiedział Miszalski.
Szczegóły we wrześniu
Prezydent podkreślał, że jest jeszcze za wcześnie na jednoznaczne deklaracje co do tego, czy któraś jednostka lub komórka organizacyjna zostanie zlikwidowana lub przekształcona, z racji tego, że ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły. Więcej szczegółów ma się pojawić po wakacjach, we wrześniu. Do tego czasu mają być też znane wyniki audytu, który został zlecony na zewnątrz i ma dać porównanie z innymi miastami. Założenie jest jednak takie, że zmiany te mają przynieść usprawnienie działania urzędu i obniżenie kosztów jego funkcjonowania. Jako przykład prezydent podał księgowość w Domach Pomocy Społecznej, która może być realizowana w ramach Centrum Usług Wspólnych, zamiast osobno w każdym DPS.
Prezydent tłumaczył, że te zmiany w poszczególnych obszarach mogą się wiązać ze zmniejszeniem zatrudnienia, ale mogą być też i takie, które będą potrzebowały wzmocnienia. Powołał się na przykład Zarządu Zieleni Miejskiej, który na przestrzeni ostatnich lat zwiększył zatrudnienie, ale miało to swoje uzasadnienie w postaci zwiększonego zapotrzebowania i oczekiwań mieszkańców co do terenów zielonych. – Chyba nikt, kto w miarę racjonalnie do tego podchodzi, nie może powiedzieć, że nie widzimy zmian w zarządzaniu zielenią – skomentował.
Kraków 5020: „Decyzja finansowa, a nie wizerunkowa”
Padł też przykład słynnej spółki Kraków 5020. W tej sprawie również we wrześniu mają zostać podane konkretne decyzje. – Wiemy, że uchwała o likwidacji została unieważniona, ale to nie znaczy że tej sprawy nie trzeba w jakiś sposób rozwiązać. Ale niezależnie od tego, jak to zrobimy, to będzie wpływ na finanse miasta rzędu dziesiątków milionów złotych. Nie można podjąć takich decyzji na podstawie intuicji i dbania o wizerunek. Trzeba przeanalizować różne warianty. Pamiętajmy, że spółka zarządza Centrum Kongresowym ICE. Ono nie zniknie i chyba nie chcemy, żeby zniknęło, a tam są zakontraktowane setki imprez – tłumaczył prezydent.
Czy zmian można się spodziewać w szpitalu Żeromskiego? Takie pytanie padło w związku z niedawnymi informacjami o zakupie cygar dla prezydenta Jacka Majchrowskiego za środki z budżetu szpitala (później zwrócone w formie darowizny przez dyrektora Lecha Kucharskiego). Prezydent zapowiedział, że w przyszłym tygodniu jest umówiony na rozmowę z dyrektorem, który dziś po urlopie zdrowotnym wrócił do pracy. – Stwierdzono w tym zakresie nieprawidłowości. Pan dyrektor został poproszony, żeby przyjść i wyjaśnić te zarzuty i wtedy będą decyzje – zapowiedział Aleksander Miszalski.
