Lokalne dzienniki piszą szeroko o konfliktach na linii społeczno-politycznej. „Dziennik Polski przedstawia działaczy spoza partii, którzy wystartują w wyborach „Wyborcza” pisze o ignorancji, która zamknęła krakowianom drogę do igrzysk a „Gazeta Krakowska” pokazuje, że temat igrzysk nie został do końca porzucony.
DZIENNIK POLSKI
Rodzice Zaskarżyli szkolne stołówki
Forum Rad Rodziców zaskarżyło przepisy, które zlikwidowały dopłaty z budżetu miasta do szkolnych stołówek w Krakowie. Skarga została wysłana do rzecznika praw obywatelskich, rzecznika praw dziecka i małopolskiego wojewody. (…)- Bez względu na to, czy posiłki dla uczniów przygotowywane są przez ajenta, firmę cateringową czy kucharki zatrudniane przez szkołę, rodzic może płacić tylko za tzw. wsad do kotła. Na gminie spoczywa prawny obowiązek pokrycia wszystkich pozostałych kosztów, czyli np. wynagrodzeń kucharek czy dowozu cateringu do szkoły - argumentuje Marta Tatulińska. (…)Jeszcze dwa lata temu rodzice płacili tylko za tzw. wsad do kotła. Zmiany wymuszone zostały przez oszczędności: władze Krakowa chciały zaoszczędzić na stołówkach prawie 20 mln zł.
Społecznicy kontra politycy. Powalczą ze sobą w wyborach
Działacze społeczni uznali, że mają szanse na zmiany. (…)Tomasz Leśniak, lider inicjatywy Kraków Przeciw Igrzyskom, nie wyklucza, że będzie startował w jesiennych wyborach do Rady Miasta. (…)Inicjatywa Kraków Przeciw Igrzyskom pozostaje. Teraz traktując słowo "igrzyska" w szerszym znaczeniu. - To, co władze Krakowa uprawiają od kilku lat, to "polityka igrzysk". My przeciwstawiamy temu alternatywne myślenie o mieście - zaznacza Leśniak. (…)Do wyborów szykują się także inni działacze, którzy nie są związani z partiami. Paweł Ścigalski, radny niezależny (dawniej w PO), był namawiany na kandydowanie na prezydenta Krakowa przez Inicjatywę Górka Narodowa. W jej skład wchodzą mieszkańcy północnego osiedla Krakowa, którzy chcą zmienić przede wszystkim fatalną komunikację na tym terenie. (…) - Na prezydenta Krakowa na pewno nie będę kandydował, ale rozważam start do Rady Miasta, jako kandydat pozapartyjny - mówi Paweł Ścigalski. Start w wyborach samorządowych wyklucza natomiast Andrzej Guła, lider Krakowskiego Alarmu Smogowego. - Mamy jeszcze dużo do zrobienia, jeżeli chodzi o poprawę jakości powietrza, i na tym chcemy się skupić - mówi.
Partie prawicowe szukają wspólnego kandydata na prezydenta Krakowa
Zaledwie kilka dni temu odbyły się eurowybory, a partie już rozpoczęły rozmowy przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi. Szczególną aktywnością wykazują się partie prawicowe, które najchętniej wystawiłyby wspólnego kandydata na prezydenta Krakowa. (…)Nie jest wykluczone, że ugrupowanie Jarosława Gowina w Krakowie wystartuje razem z Kongresem Nowej Prawicy i Ruchem Narodowym. Tym bardziej, że taka koalicja już powstała np. w Częstochowie. - Nie wykluczam również udziału partii Zbigniewa Ziobry w tego typu koalicji - dodaje Jarosław Gowin. (…) Solidarna Polska również chciałaby startować w wyborach samorządowych, jako duża koalicja partii centroprawicowych m.in. z udziałem Polski Razem Jarosława Gowina. - Jest to możliwe jedynie w wypadku, kiedy doszłoby do szerokiej ogólnopolskiej koalicji, w innym wypadku będziemy wystawiać własnych kandydatów - mówi Zbigniew Ziobro, prezes partii.
GAZETA WYBORCZA
Kto zabrał Krakowowi Zimowe Igrzyska
Krakowianie odrzucili w referendum pomysł organizacji zimowych igrzysk olimpijskich, które były ogromną szansą na rozwój nie tylko ich miasta, ale też całego regionu. (…) Wydaje się, że najbardziej na to zapracowali ci, którym na igrzyskach musiało zależeć najbardziej – lokalni politycy, z prezydentem Jackiem Majchrowskim na czele. (…) Igrzyska to ogromne pieniądze, które w jakimś stopniu obciążyłyby kieszenie wszystkich Polaków. Choć więc miały kosztować mniej niż Euro 2012, jest zrozumiałe, że w innych częściach Polski krakowsko-podhalański pomysł traktowany był co najmniej z rezerwą. (…) – Promotorzy idei igrzysk popełnili pierwszy błąd: uznali, że poparcie mieszkańców to pewnik, że dane jest nam raz na zawsze. Skupiono się, więc głównie na formalnej i organizacyjnej stronie przygotowywania wniosku do władz Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. (…)Gdy w sieci narastał społeczny sprzeciw, zarażając wątpliwościami coraz szersze kręgi mieszkańców, lokalni politycy i urzędnicy zajęci byli głównie wzajemnymi sporami i robieniem sobie na złość
Afera Balonowa
Wczesnym rankiem 2 maja balon wzniósł się nad Krakowem na wysokość 152 m. Do jego rampy przytwierdzona była gigantyczna biało-czerwona flaga. Miała 180 m i ważyła 150 kg. Na próbę załopotała nad miastem. Ponownie – już oficjalnie – miała załopotać o godz. 9, ale wiatr okazał się zbyt silny, by rozwinąć ją w całości. Ostatecznie została rozłożona na wiślanych bulwarach. Wydarzenie – w dniu Święta Flagi – zorganizowało radio RMF FM. Inicjatywa tak spodobała się prezydentowi Polski Bronisławowi Komorowskiemu, że postanowił nagrodzić ją w ramach akcji „Majówka z Polską” za najpiękniej udekorowaną przestrzeń publiczną. (…)Uroczystość wręczania nagrody (dyplom i flaga) odbyła się w Warszawie we wtorek. Wiceprezydent Matusz wspomina, że pogoda była niepewna (…) Na pytanie, dlaczego w imieniu miasta odebrał nagrodę za coś, czego miasto nie zrobiło, odpowiada: – Dostaliśmy telefon z kancelarii prezydenta z informacją, że nasze miasto zostało wyróżnione w akcji. Za proszono nas na uroczystość. Jak ktoś mnie zaprasza, to jadę.
GAZETA KRAKOWSKA
Koniec z igrzyskami? Majchrowski: Nie!
Prezydent Krakowanie nie chce zapomnieć o igrzyskach mimo Przegranego referendum. Zakopane chce przejąć olimpijskie mrzonki. Majchrowski popiera. Wczoraj prezydent Jacek Majchrowski na antenie radia TOK FM przyznał, ze sprawa nie jest zamknięta. Stwierdził, ze imprezę może zorganizować Zakopane. Zabiega o to jego burmistrz, Janusz Majcher. (…) Próby działania wbrew demokratycznej decyzji mieszkańców miasta mogą być politycznym ciosem dla prezydenta Krakowa. Szczególnie, że w wywiadzie dla radia nazywa on krakowian o odmiennych poglądach grupą młodych ludzi, którzy jeszcze nic w życiu nie osiągnęli”. Atakuje tez media.(…) – Jestem Przedstawicielem mieszkańców miasta, a po ich decyzji Kraków się wycofuje. Ale jeżeli region będzie chciał zorganizować ZIO bez Krakowa, a MKOl uzna to za możliwe, nie będziemy protestować i będę kibicował tej inicjatywie–mówi prezydent.
