Pyton królewski czyhał pod samochodem

fot. Straż Miejska Miasta Krakowa
Półtorametrowy wąż zaskoczył mieszkańca os. Centrum E w Nowej Hucie. Gad znajdował się pod jednym z zaparkowanych samochodów.

Mężczyzna poprosił o pomoc strażników miejskich. Gdy po godzinie 21 dojechali na miejsce, zauważyli pytona królewskiego zmierzającego w stronę bloku. 

– Ten mało zrywny sposób bycia w sumie był nam na rękę, bo dzięki temu bez problemu zabezpieczyliśmy go przed dostępem osób postronnych – podkreślają strażnicy.

Funkcjonariusze zadzwonili do pobliskiego sklepu zoologicznego, ale gad nie pochodził z tego miejsca. Pracownik okazał się jednak pomocy i zajął się nim do czasu odbioru przez specjalistów.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Nowa Huta