Prezydent Krakowa, Aleksander Miszalski, zaprezentował wyniki audytu urzędu miasta, podkreślając konieczność wprowadzenia oszczędności.
Dziś (w środę) prezydent Krakowa, Aleksander Miszalski, zaprezentował wyniki audytu Urzędu Miasta Krakowa, który trwał od końca maja do początku października. Zespół pracowników magistrackiego wydziału kontroli, przy wsparciu ekspertów ze Związku Miast Polskich, analizował stan finansów miasta, struktury zarządzania oraz efektywność realizowanych zadań publicznych.
Brak klarownych procedur
Aleksander Miszalski odniósł się krytycznie do stanu, w jakim zastał Urząd Miasta Krakowa po poprzednich kadencjach Jacka Majchrowskiego. Zwrócił uwagę na brak klarownych procedur zarządzania, co prowadziło do dezorganizacji i nieefektywności w obsłudze mieszkańców.
– Nie wiadomo, kto jest odpowiedzialny, a mieszkańcy są odsyłani z jednego miejsca do drugiego, a potem sprawa wraca do tego pierwszego – podkreślił Miszalski.
– Moim zdaniem często brakowało profesjonalnej polityki kadrowej, zarządzania kosztami, a także odpowiednich wskaźników i narzędzi systemowych – stwierdził prezydent.
Rosnące zadłużenie miasta
Raport wykazał, że w latach 2021-2023 wydatki budżetowe miasta wzrosły o 20,5 proc., z 7,45 mld zł do 8,98 mld zł, podczas gdy dochody wzrosły jedynie o 1,9 proc. W efekcie Kraków zanotował wzrost zadłużenia o 44,7 proc., z 4,18 mld zł w 2021 roku do 6,05 mld zł w 2023 roku.
– Musimy przywrócić sytuację, w której dochody i wydatki będą się bilansować – zaznaczył Miszalski. Zwrócił uwagę na konieczność racjonalizacji wydatków, zwłaszcza w obszarze oświaty i transportu. Wydatki na oświatę wzrosły z 545 mln zł w 2021 roku do 700 mln zł w 2023 roku, również koszty związane z transportem publicznym znacząco się zwiększyły. Wpływy z biletów nie pokrywają rosnących wydatków na utrzymanie i rozwój infrastruktury.
Audyt i zamówienia publiczne
Audyt objął także analizę miejskich zamówień publicznych, które w wielu przypadkach były realizowane w sposób nieoptymalny. W latach 2020-2023 aż 10 proc. zamówień zostało sklasyfikowanych jako „zamówienia o podwyższonym ryzyku nadużyć”, co oznacza, że w wielu przypadkach zgłaszał się tylko jeden wykonawca lub ten sam wykonawca wielokrotnie wygrywał przetargi.
– Musimy zreformować system zamówień publicznych, wprowadzając jednolite praktyki dla całej struktury miasta – mówił prezydent. Dodał również, że planowane jest stworzenie centralnej bazy ogłoszeń o przetargach oraz wspólne zamówienia dla różnych jednostek miejskich, co pozwoli na większą konkurencyjność i oszczędności.
Problemy z koordynacją i dublowaniem zadań
Jednym z poważnych problemów, na które zwrócił uwagę audyt, było rozdrobnienie zadań między różnymi jednostkami miejskimi. Przykładem może być edukacja ekologiczna, która była realizowana przez pięć różnych jednostek, co prowadziło do braku jasnej odpowiedzialności i koordynacji działań.
– Reforma struktury urzędu jest konieczna, aby poprawić koordynację i efektywność realizowanych zadań – wyjaśnił Miszalski. Zapowiedział konsolidację działań w takich obszarach jak klimat, edukacja i infrastruktura, co ma pozwolić na bardziej spójne zarządzanie miastem.
Plan oszczędnościowy i restrukturyzacja
W odpowiedzi na wyniki audytu miasto wdroży plan oszczędnościowy, który zakłada m.in. reorganizację wydziałów. Na początku 2025 roku powstaną nowe wydziały, takie jak Centrum Audytu i Kontroli Analitycznej oraz Wydział Dialogu, Konsultacji i Kontaktu Obywatelskiego. Planowane są także zmiany w Wydziale Gospodarki Komunalnej, Wydziale Środowiska i Klimatu oraz przeniesienie części zadań do Biura Architekta Miasta.
W 2026 roku mają zostać utworzone Centra Usług Wspólnych, które będą odpowiadać za obsługę finansową i kadrową różnych jednostek miejskich, w tym żłobków i DPS-ów. – Musimy działać ostrożnie, ale konsekwentnie. Proces zmian będzie podzielony na etapy, tak aby wprowadzać je stopniowo i nie destabilizować funkcjonowania urzędu – tłumaczył prezydent.
Zmiany personalne i likwidacja Kraków5020
Podczas konferencji Miszalski zapowiedział likwidację spółki Kraków5020, która zarządzała m.in. Centrum Kongresowym ICE. Proces likwidacji ma rozpocząć się 1 stycznia 2025 roku. Zadania realizowane przez spółkę zostaną przeniesione do innych jednostek miejskich.
– Dojdzie do likwidacja spółki Kraków5020, ale centrum kongresowe pozostanie. Planujemy wprowadzenie zmian, które będą skutkowały oszczędnościami – powiedział prezydent.
Prezydent poinformował również o planowanych zmianach personalnych w miejskich instytucjach, takich jak Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK oraz szpital im. Żeromskiego. Ze swoimi stanowiskami od 1 stycznia 2025 roku mają pożegnać się Anna Maria Potocka oraz Lech Kucharski.
Rozwój
Jednym z najważniejszych projektów, zdaniem prezydenta, jest powołanie Urban Lab – centrum innowacji miejskich, które ma wspierać nowatorskie rozwiązania w zakresie infrastruktury i usług publicznych. –Chcemy, aby Kraków był liderem innowacji w Polsce. Nasze miasto ma ogromny potencjał, a dzięki współpracy z uczelniami i sektorem prywatnym możemy wdrażać nowoczesne technologie i rozwiązania społeczne, które poprawią jakość życia mieszkańców – podkreślił Miszalski.