Różowe Muzeum Szczęścia podbija Zakopane!

fot. Fabryka Wspomnień Fotografia

Selfie z jednorożcami zaprzęgniętymi do sań? Budka telefoniczna obsypana setkami kwiatów? Basen wypełniony piankami Marshmallow? To wszystko od grudnia 2019 r. możliwe w Be Happy Museum w Zakopanem. Słodkim świecie wykreowanym przy Krupówkach.

To nowatorskie muzeum sweet artu, z niepowtarzalnymi atrakcjami. Wszystko jest tutaj utrzymane w kolorowych, pastelowych barwach i wielu odcieniach różu. Odwiedzający spacerują wśród olbrzymich słodyczy, pozują na tle dziesiątek różnorodnych scen i pękają ze śmiechu bawiąc się iluzją. Praktycznie co krok można zrobić niepowtarzalne zdjęcie, które później zrobi furorę nie tylko na Instagramie, czy Tik Toku, ale również w klasycznym albumie. Jak takie atrakcje oceniają pierwsi goście Be Happy?

- Najbardziej podobał mi się basen z piankami Marshmallow. To niesamowite, że nawet dorośli mogą zrobić tutaj super zdjęcia i bawić się jak dzieci – opowiadała jedna z odwiedzających.

- To miejsce jest niesamowitą przygodą. Zabawy tutaj nie brakuje. Podobał mi się zwłaszcza odwrócony pokój, który przeczy prawom fizyki. Gdy pokazałam zdjęcia znajomym to patrzyli na nie z niedowierzaniem i nie byli pewni, gdzie jest podłoga, a gdzie sufit – dodała jej koleżanka.

Nie tylko dla nastolatków

Codzienna szarość wprowadza nas w ponury nastrój. Be Happy to ekspresowa koloroterapia. Żeby spokojnie pobawić się wśród atrakcji rozstawionych na powierzchni kilkuset metrów kwadratowych trzeba zarezerwować co najmniej godzinę, ale można zostać też dłużej. Każdy bez względu na wiek wychodzi stąd z uśmiechem na twarzy.

- To miejsce przyjazne nie tylko dzieciom, ale również młodzieży i dorosłym. Stworzyliśmy coś innego. Miejsce nie tylko do zabawy, ale również spotkań i spędzania czasu – mówi Jowita Pałczyńska, pomysłodawczyni Be Happy.

Odwiedzają nas znane osoby

Be Happy jest miejscem chętnie odwiedzanym przez znanych blogerów, youtuberów i influencerów. Wyjątkowe sceny są wykorzystywane również podczas sesji dużych marek modowych i w teledyskach znanych muzyków.

- Cieszymy się z dużego zainteresowania zwiedzających, którzy kochają media społecznościowe, a zwłaszcza Instagram. Wszystko u nas musi być bowiem Instagram friendly, co wcale nie znaczy, że jak nie masz konta w social mediach, to nie możesz u nas się bawić – podkreśla Jowita Pałczyńska.

Połączenie światowych trendów

Be Happy inspirowane jest atrakcjami z całego świata. Zgodnie ze światowymi trendami coraz popularniejszy jest sweet art, czyli „słodki” design i iluzja. Ale miejsca oferującego dokładnie takie połączenie doznań nie ma nigdzie. Dlatego przygotowanie wyjątkowej scenerii nie było łatwe.

- Wiele rzeczy było trudnych do zdobycia w Polsce. Zwłaszcza w kolorystyce niespotykanej przecież na co dzień. Dużo czasu zajęło nam przygotowanie wszystkiego. Aktualnie nasze atrakcje są w Szczecinie i Zakopanem, ale już wkrótce pojawią się w Poznaniu i Warszawie – opowiada Jowita Pałczyńska.

Gdzie, kiedy i za ile?

Be Happy Museum mieści się na 2 piętrze Centrum Handlowego Krupówki 40 w samym sercu Zakopanego.

Bilet normalny kosztuje 30 zł. Dzieci od 4 lat, uczniowie i studenci wejdą za 25 zł. Najmłodsi do lat 3 wstęp mają za darmo pod opieką dorosłych. Decydując się na bilet rodzinny (2+1) zapłacimy 75 zł, a za każde kolejne dziecko 25 zł.

Muzeum czynne jest 7 dni w tygodniu od godz. 10:00 do 21:00.

www.behappymuseum.com

www.facebok.com/behappymuseum

www.instagram.com/behappymuseum

 

 

News will be here

Aktualności

Pokaż więcej