Kilka minut temu pojawiła się informacja, że autostrada A4 przed bramkami została zablokowana. Miało dojść do starć pomiędzy policją a kibicami udającymi się na wieczorne derby. Informację zweryfikowała nadkom. Katarzyna Cisło z małopolskiej policji. – Funkcjonariusze sprawdzają kibiców przed meczem derbowym – mówi w rozmowie z LoveKraków.pl. - Na wydarzenie przybywają przecież osoby z innych województw.
Jak podaje przedstawicielka małopolskiej policji, przeprowadzane są rutynowe czynności mające na celu sprawdzenie kibiców udających się na wieczorny mecz. Chodzi m.in. o sprawdzenie, czy nie są w posiadaniu niebezpiecznych materiałów.
- W rejonie bramek nic takiego się nie dzieje – informuje nadkom. Katarzyna Cisło. – To fałszywy alarm. Policjanci sprawdzają kibiców przybywających na ten ważny mecz. Ze względu na dużą liczbę, tworzą się korki.
