Całkowicie zalane jest przejście pod mostem Dębnickim oraz bulwary – takie informacje spływają z Urzędu Miasta Krakowa. 6-metrowa fala wezbraniowa ma pojawić się w stolicy Małopolski dziś około godziny 23.

Z informacji, które uzyskaliśmy w Powiatowym Centrum Zarządzania Kryzysowego wynika, że największe zagrożenie powodzią może nastąpić dziś wieczorem. – Prognozujemy, że będzie to koło godziny 23 – mówi w rozmowie z LoveKraków.pl Monika Chylaszek, rzecznik prezydenta Krakowa i jednocześnie członek Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Nie ma stanu alarmowego

– Nie grozi nam wprowadzenie alarmu przeciwpowodziowego – informuje Chylaszek. Urzędnicy PCZK, pomimo przekroczenia progu ostrzegawczego, nie zdecydowali się na oficjalny alarm. – Nie ma takiej potrzeby. Co prawda Wisła przekroczyła stan alarmowy, ale nie dzieje się nic groźnego – dodaje rzeczniczka prezydenta.

O tym, że sytuacja w Krakowie zaczyna się normować, świadczy obniżenie poziomu Wisły. – W ciągu godziny woda spadła o 8 centymetrów w okolicach Bielan. To nie jest tendencja stała – komentuje Monika Chylaszek.

Zalane bulwary oraz przejście pod mostem Dębnickim

Bulwary Wiślane nie zostały oszczędzone przez rzekę. – Doszło do zalania przejścia pod mostem Dębnickim, ale nie jest to nic nadzwyczajnego. To najniżej położony punkt – wyjaśnia urzędniczka. – Wszystkie inne elementy infrastruktury miasta nie są zagrożone – uspokaja Chylaszek.

Straż pożarna musiała jedynie interweniować w Nowej Hucie. W okolicach mostu Wanda funkcjonariusze PSP przepompowują wodę z ulic Widłakowej o Lesisko. – Są zamknięte grodzie, dlatego woda zatrzymuje się w tym miejscu i strażacy pomagają mieszkańcom – dodaje rzeczniczka Jacka Majchrowskiego.