Tylko dwie wersje S7 w grze? GDDKiA nie potwierdza

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Zaktualizowana strategia miasta zakłada tylko dwa warianty budowy drogi ekspresowej S7. GDDKiA nie potwierdza, że zapadły już jakiekolwiek decyzje.

W zaktualizowanej strategii rozwoju Krakowa do 2050 roku uwzględniono m.in. budowę nowego odcinka drogi ekspresowej S7 do Myślenic. Na jednym ze slajdów prezentowanych w ostatnich dniach przez wiceprezydenta Jerzego Muzyka widać dwa „zewnętrzne” warianty: jeden wschodni, poprowadzony od węzła Kraków Bieżanów oraz jeden zachodni, od węzła w rejonie Tyńca.

Sprawa nowego przebiegu zakopianki od samego początku budzi ogromne kontrowersje wśród mieszkańców. W styczniu 2022 roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zaprezentowała sześć wstępnych propozycji przebiegu nowej drogi i każdy z nich spotkał się z oporem ze strony mieszkańców – czy to po stronie Krakowa, czy w ościennych gminach, przez które miałaby zostać poprowadzona trasa.

Nie tylko sześć

Wszystkie z tych propozycji obejmowały jednak fragment autostrady na południu miasta, z połączeniem do węzłów Bieżanów, Łagiewniki, Wieliczka lub nowego węzła Tuchowska. Kiedy jednak ogłaszano informacje dotyczące nowego przetargu w sprawie przygotowania studium dla tej inwestycji, urzędnicy GDDKiA podkreślali, że sprawa przebiegu S7 nie jest jeszcze w żaden sposób określona. Możliwe są również warianty spoza katalogu sześciu przedstawionych wcześniej i to dopiero przeprowadzone analizy pokażą, w którym miejscu powinna powstać nowa droga.

Rządowa instytucja nie komentuje oficjalnie wystąpienia wiceprezydenta Jerzego Muzyka. Z drugiej strony podtrzymuje jednak wcześniejsze deklaracje. – Jesteśmy w trakcie przetargu na przygotowanie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego. Wszystkie karty są na stole – mówi nam Kacper Michna z małopolskiego oddziału GDDKiA.

Dwa tygodnie temu otwarte zostały oferty w nowym przetargu na przygotowanie dokumentacji. Zgłosiło się sześć firm, z czego jedna mieści się w założonym budżecie. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj: