Ul. Iwaszki. W tym roku kolejny krok, choć idzie jak po grudzie

Ul. Iwaszki ma powstać na przedłużeniu ul. Strzelców fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Tegoroczny budżet przewiduje niemal milion złotych na przygotowanie dokumentacji dla budowy ulicy Iwaszki na północy miasta. Urzędnicy spodziewają się jednak kolejnych komplikacji, a budowa nie ma na razie zapewnionego finansowania.

Nowa droga ma połączyć al. 29 Listopada z ul. Strzelców. Po drodze mają też powstać połączenia m.in. z ul. Węgrzecką i Felińskiego. Największe zmiany są planowane w rejonie ul. Powstańców: ul. Iwaszki ma zostać poprowadzona nad torami i planowanym (choć też odsuwającym się w czasie) przystankiem kolejowym, a potem zejdzie w dół w rejon pętli autobusowej, w efekcie tworząc układ kilku rond. Planowane rozwiązania opisywaliśmy tutaj:

W 2017 roku pisaliśmy, że po uzyskaniu potrzebnych decyzji prace przy budowie ul. Iwaszki potrwają w latach 2019-2020. Minęły kolejne lata i o rozpoczęciu inwestycji wciąż nie ma jednak mowy.

Znów to samo?

W tegorocznym budżecie na budowę ul. Iwaszki zapisana została kwota 984 tys. zł. Urzędnicy już teraz spodziewają się, że nie wszystko w tej sprawie pójdzie gładko. – W tym roku planowane jest przede wszystkim pozyskanie decyzji ZRID. Jednakże należy spodziewać się odwołań, dlatego ostateczność tej decyzji to najprawdopodobniej 2024 rok – mówi Jacek Bartlewicz, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miasta Krakowa.

Odwołania torpedowały też przez długi czas przygotowania do budowy przystanku kolejowego. Inwestycja, zapowiadana przez lata i oczekiwana przez mieszkańców, straciła w końcu możliwość unijnego dofinansowania i trafiła do szuflady. Nie wiadomo, czy i kiedy uda się ją stamtąd wyciągnąć – na pewno w tegorocznym budżecie nie ma o niej w ogóle mowy.

Razem czy osobno?

Zapytaliśmy więc o kwestię synchronizacji obydwu zadań – tym bardziej, że projekt ul. Iwaszki zakłada zejścia na perony, a z kolei projekt przystanku kolejowego wiąże się z rozbudową układu drogowego w sąsiedztwie.

– Budowa ul. Iwaszki i przystanku SKA mogą funkcjonować samodzielnie – stwierdza przedstawiciel ZDMK. – Optymalną opcją ich realizacji byłaby koordynacja i realizacja obydwu zadań jednocześnie, jednak biorąc pod uwagę konieczność pozyskania niezbędnych do realizacji dokumentów, jak i kwestię przyznania przez radę miasta środków na realizację, należy zakładać, że zadania te będą realizowane oddzielnie. Co nie wyklucza koordynacji w momencie, gdyby oba realizowane były mniej więcej w tym samym czasie – tłumaczy.

Na razie to jednak wciąż teoretyczne rozważanie, ponieważ również ul. Iwaszki nie ma w prognozie finansowej zarezerwowanych środków na budowę. Może się to zmienić, kiedy ZDMK będzie mieć prawomocną decyzję ZRID, ale na razie trudno powiedzieć cokolwiek o terminach.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Prądnik Czerwony Prądnik Biały