Wirtualny kantor. Prokuratura czeka na opinię biegłych

fot. pixabay.com

Prokuratura wciąż nie ma kluczowego dokumentu w sprawie wirtualnego kantoru. Na sprawiedliwość czeka ponad 600 osób.

Od 2018 roku Prokuratura Regionalna w Krakowie prowadzi śledztwo w sprawie elektronicznego kantoru wymiany walut. Wciąż jednak nie ma kluczowego dokumentu, który mógłby przekierować postępowanie na odpowiednie tory.

Śledczy poinformowali niedawno, że spraw na pewno nie zakończy się wcześniej niż przed końcem września tego roku. Prokuratura nie ma bowiem opinii z zakresu rachunkowości i finansów. To właśnie ten dokument pozwoliłby na przekształcenie sprawy za fazy ad rem w ad personam.

Bieli stwierdzili, że deklarowany przez nich termin 15 kwietnia musi zostać przesunięty o przynajmniej sześć dni. Wszystko z uwagi na to, że opracowanie jest obszerne, a jego wnioski wymagają weryfikacji.

Jak informuje rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej, do końca miesiąca ma być gotowa również opinia uzupełniająca z zakresu informatyki. – W sprawie trwają dalsze czynności procesowe – mówi Wojciech Mularczyk. Chodzi o przesłuchania świadków i oględziny zabezpieczonych dokumentów.

W sprawie pokrzywdzonych jest ponad 600 osób.

Początek końca

Problemy firmy Fritz Group zaczęły się w lipcu 2018 roku. To wtedy spółką na wniosek klientów zainteresowała się Komisja Nadzoru Finansowego. 4 września KNF, jak informował portal bankier.pl, „cofnął zezwolenie na działanie firmy w charakterze krajowej instytucji płatniczej”. – Decyzja ta w szczególności nie zakazuje prowadzenia przez Fritz Group SA innej działalności gospodarczej, w tym internetowego (bezgotówkowego) kantoru wymiany walut – zakomunikowała komisja.

Nieco wcześniej, bo 31 sierpnia na stronie facebookowej kantoru pojawiło się oświadczenie. „W związku z blokadą rachunków bankowych obsługujących platformę Fritz Exchange, Zarząd Spółki zmuszony jest zawiesić działalność platformy do momentu wyjaśnienia sprawy. W związku z powyższym zablokowana została możliwość wykonywania transakcji zakupu i sprzedaży waluty. Ponadto zarząd spółki prosi Klientów platformy o wstrzymanie się z zasileniami rachunków”.