„Wygląda to niefortunnie”. Miejski inżynier zapowiada zmiany

fot. PS

Na wysokości kościoła ojców misjonarzy przy ulicy Stradomskiej została wymalowana koperta dla osób niepełnosprawnych. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że z jednej strony przejście dla pieszych jest ograniczone latarnią oraz parkometrem.

 W tym tygodniu firma wykonująca na zlecenie Zarządu Dróg Miasta Krakowa oznakowanie poziome namalowała na chodniku przy ulicy Stradomskiej stanowisko postojowe dla osób niepełnosprawnych.

Jak mówi Łukasz Gryga, dyrektor biura miejskiego inżyniera ruchu, koperta ma 3,6 metra szerokości. – Jest szersza niż samochód, aby osoba niepełnosprawna miała jak wysiąść. Pomimo szerokiego chodnika wygląda to niefortunnie – komentuje. Szerokość stanowiska nie jest wymysłem krakowskich urzędników, a realizacją zapisów rozporządzenia ministra infrastruktury.

Dodaje, że wąskie ulice oraz chodniki w ścisłym centrum miasta nie ułatwiają zadania. Po prostu brakuje miejsc, aby koperty zbytnio nie ingerowały w przestrzeń przeznaczoną dla pieszych. Zgodnie z przepisami, w strefie parkowania cztery procent stanowisk postojowych musi być przeznaczona dla osób niepełnosprawnych.

– Niefortunnie to wygląda i pomyślimy o zmianie. Po weekendzie, w terenie sprawdzimy jak najlepiej to zmodyfikować – podkreśla Łukasz Gryga.

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Stare Miasto